W mistrzostwach świata U-17 rozgrywanych w Brazylii Argentyna pokonała Kamerun (wynik 3:1). Kluczowym momentem spotkania była kompromitująca wpadka bramkarza drużyny z Afryki w drugiej połowie meczu.
W 63. minucie - przy stanie 1:1 - Jacques Mbeubap (pojawił się na boisku trzy minuty wcześniej, zastępując Ekoia) dalekim wybiegiem przed pole karne próbował przerwać akcję Argentyńczyków. Kameruński golkiper źle jednak obliczył lot piłki i ułatwił przeciwnikom zdobycie gola. Strzelcem bramki na 2:1 był Juan Krilanovich.
ZOBACZ: Cafu przerwał milczenie po śmierci syna. "Płaczę każdego dnia" >>
W 88. minucie meczu Matias Godoy ustalił wynik na 3:1. Dla ekipy Kamerunu - po przegranej z Tadżykistanem (wynik 0:1) - była to druga porażka w grupie E brazylijskiego mundialu. W ostatnim meczu grupowym rywalem Kameruńczyków będą Hiszpanie (w niedzielę 3 listopada).
ZOBACZ: #dziejesiewsporcie: ustrzelili kolegę bez żadnej litości >>
"Każdy z nas ma znajomego bramkarza, który myśli że gra na przedpolu niczym Manuel Neuer (golkiper Bayernu Monachium i reprezentacji Niemiec słynie ze świetnej gry poza polem karnym - przyp. red.). Reprezentant Kamerunu U17 chyba zalicza się do tej grupy..." - tak wpadkę Mbeubapa skomentowano na profilu na TT TVP Sport.
Każdy z nas ma znajomego bramkarza, który myśli że gra na przedpolu niczym Manuel Neuer Reprezentant Kamerunu U17 chyba zalicza się do tej grupy... #tvpsport pic.twitter.com/kJ6ZrX5uIM
— TVP Sport (@sport_tvppl) 1 listopada 2019