Vinicius Junior to jeden z najzdolniejszych piłkarzy młodego pokolenia na świecie. Rok temu przebojem wdarł się do pierwszej drużyny Realu Madryt. Nie bał się podejmować ryzyka, na stałe wywalczył sobie miejsce w składzie Los Blancos.
Jego sytuację pogorszyło przyjście do klubu Zinedine'a Zidane'a oraz transfer Edena Hazarda, który wskoczył na jego miejsce. Sytuacja Brazylijczyka jest na tyle słaba, że dwa razy z rzędu nie znalazł się nawet na ławce rezerwowych.
Nic dziwnego, że coraz częściej pojawiają się głosy, że Vinicius Junior powinien iść na wypożyczenie do innego klubu. Na to kategorycznie nie zgadza się jednak Zidane. - Na pewno zostanie z nami. To prawda, że ostatnio wiele nie grał, ale będę na niego liczyć jak na wszystkich graczy - podkreśla francuski szkoleniowiec (za RealMadrid.tv).
- Gdy masz 25-26 zawodników, to kilku z nich musi znaleźć się poza kadrą. W ostatnich meczach nie był powoływany, ale zobaczymy w sobotę i w kolejnych spotkaniach. Musi być gotowy na swój moment - dodaje Zidane.
Vinicius Junior kosztował Real Madryt 45 mln euro. W tym sezonie rozegrał 11 meczów, w których strzelił jedną bramkę.
Zobacz także: Nie tylko Milan i Krzysztof Piątek. Największe rozczarowania trwającego sezonu
ZOBACZ WIDEO: Polska - Słowenia. Sebastian Szymański z pierwszym golem w reprezentacji. "Robię małe kroczki"