- To absolutnie pewne, że separatyści wykorzystają El Clasico, aby pokazać swój przekaz milionom kibiców - stwierdził w rozmowie z "Marcą" jeden z hiszpańskich posłów, pochodzący z Barcelony, Juan Carlos Girauta.
Pogląd Girauty jest w pełni uzasadniony. Wszak mecz pomiędzy Barceloną a Realem to doskonała okazja, aby przedstawić światu swoje przesłanie. Transmisje przed telewizorami oglądać może nawet 650 mln osób.
- Tsunami Democratic to nie jest żart. Są niebezpieczni i będą szukać okazji do zademonstrowania swojej propagandy w tym meczu.
ZOBACZ WIDEO: Cristiano Ronaldo ma tam swój pokój, Lewandowski będzie kolejny? Byliśmy w ośrodku, w którym Polacy będą przygotowywać się do Euro 2020
Czytaj także: El Clasico. FC Barcelona - Real Madryt. Luis Suarez ma patent na odwiecznego rywala
W związku z powyższym Hiszpan wyszedł jednak z apelem, który wydaje się już nieco bardziej oderwany od rzeczywistości. Nikt bowiem chyba nie wierzy w scenariusz, w którym Real decyduje się poświęcić ligowe punkty.
- Z pokorą proszę Real Madryt, aby nie grał w El Clasico, nawet jeżeli będzie ich to kosztować 3 punkty - powiedział Girauta.
Więcej o ewentualnych działaniach separatystów przeczytać można TUTAJ.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy rozgrywanie El Clascio pomimo wciąż napiętej sytuacji politycznej jest dobrym pomysłem? 
