W sobotę, kilka godzin po ostatnim meczu mistrzów Niemiec w 2019 roku, wygranym 2:0 ligowym spotkaniu z VfL Wolfsburg, Lewandowski przeszedł planowany od tygodni zabieg. Stadion Allianz Arena opuścił m.in. w towarzystwie doktora Hansa Muellera-Wolfharta i pojechał prosto do kliniki.
Późnym wieczorem na oficjalnej stronie Bayernu poinformowano, że zabieg przebiegł prawidłowo, a polski gwiazdor będzie miał teraz kilka dni odpoczynku.
Problemy zdrowotne Lewandowskiego nie są poważne. Dziennikarz Polsatu Sport Roman Kołtoń w niedzielnym programie "Cafe Futbol" poinformował, że kapitan reprezentacji Polski ma opuścić klinikę jeszcze przed Wigilią. - Proces rehabilitacji ma potrwać od 10 do 14 dni. 4 stycznia samolot z piłkarzami Bayernu odlatuje do Dauhy i wydaje się, że Robert Lewandowski znajdzie się w tym samolocie - dodał.
Na początku przyszłego roku Bayern uda się do Kataru na obóz przygotowawczy. W Bundeslidze rozpoczyna się przerwa zimowa. Zespoły wrócą do gry 19 stycznia. Do tego czasu najlepszy strzelec rozgrywek powinien być już w stu procentach gotowy do powrotu na boisko.
Czytaj także:
Oficjalnie: Bayern Monachium podjął decyzję ws. trenera. Hansi Flick dalej będzie pracował w klubie
Robert Lewandowski jak wino. Życiowa forma w wieku, gdy wielu powoli schodzi w cień
ZOBACZ WIDEO: Sergiu Hanca kupił dom biednej rodzinie. Zobacz jak mieszkają