Przy Łazienkowskiej 3 gorąco. Na poważnie rozpoczął się temat sprzedaży Jarosława Niezgody. Przedstawiciele Legii Warszawa chcą otrzymać za niego 5 milionów euro. Taką kwotę są skłonni zapłacić przedstawiciele amerykańskiego Portland Timbers.
Zobacz także: Serie A. Zbigniew Boniek komentuje transfer Zlatana Ibrahimovicia. "To bardzo odważny ruch Milanu"
Z informacji przekazanej przez "Przegląd Sportowy" wynika, że działacze tego klubu przylecą do Warszawy, by negocjować warunki transferu Niezgody.
Przy tym transferze pracują Marek Citko (agent piłkarza) i Mariusz Piekarski, który w USA wyrobił sobie dobre kontakty.
ZOBACZ WIDEO: Sergiu Hanca kupił dom biednej rodzinie. Zobacz jak mieszkają
Warszawianie bardzo intensywnie badają rynek pod kątem znalezienia nowego napastnika, który mógłby ewentualnie zastąpić Niezgodę. Z informacji "PS" wynika, że jedną z opcji jest Igor Angulo, napastnik Górnika Zabrze. Kontrakt Hiszpana kończy się w czerwcu i Legia w ramach rekompensaty mogłaby oddać do Górnika na wypożyczenie Vamarę Sanogo lub Kacpra Kostorza.
Angulo byłby opcją dla Legii tylko na pół roku. 36-latek po dobrych występach w Warszawie miałby otwartą drogę do transferu do Turcji i Grecji.
Iza Koprowiak z kolei na swoim Twitterze poinformowała, że inną opcją dla Legii jest Jakub Świerczok. Polski napastnik występuje obecnie w bułgarskim Ludogorcu Razgrad. W tym sezonie strzelił 9 bramek w 25 meczach. Dołożył także 4 asysty.
Zobacz także: Transfery. PKO Ekstraklasa. Nie będzie spektakularnego powrotu. Legia nie chce Carlitosa