Premier League. Raiola nawiązał współpracę z kolejnym piłkarzem Manchesteru United. Będzie transfer?

W ostatnim czasie relacje pomiędzy Manchesterem United a Mino Raiolą nie należą do najlepszych. Władz klubu nie ucieszy zatem zapewne informacja, że kolejny piłkarz zdecydował się nawiązać z nim współpracę. Do stajni Włocha dołączył Jesse Lingard.

Bartłomiej Bukowski
Bartłomiej Bukowski
Jesse Lingard i Roman Murtazayev Getty Images / Matthew Peters/Manchester United / Na zdjęciu: Jesse Lingard i Roman Murtazayev
Jak informuje serwis "DailyMail", Mino Raiola planuje rozszerzyć swoje wpływy w Anglii poprzez związanie się z większą ilością rodzimych piłkarzy. Jednym z pierwszych efektów nowej polityki ma być nawiązanie współpracy z pomocnikiem Manchesteru United - Jesse Lingardem.

Mino Raiola w ostatnich latach ma bogatą historię transferów w Manchesterze. To on bowiem pilotował przeprowadzki takich graczy jak Zlatan Ibrahimović, Romelu Lukaku, Henrich Mychitarian czy Paul Pogba.

Relacje agenta z klubem zaczęły się jednak psuć w obliczu niepewnej sytuacji ostatniego z wymienionych. Pogba wraz z Raiolą mieli latem naciskać na transfer, jednak koniec końców klub postawił na swoim i piłkarz pozostał w Anglii.

ZOBACZ WIDEO: Dries Mertens rozchwytywany przez kluby. Odejście z Napoli praktycznie przesądzone

Ostatnio również inny podopieczny Raioli - Erling Braut Haaland, który znalazł się na celowniku Manchesteru wybrał inny kierunek (Borussię Dortmund), zdaniem wielu, właśnie z powodu włoskiego menadżera.

Czytaj także: Transfery. Premier League: Manchester United i Manchester City chcą Harry'ego Winksa

Sam Raiola również nie szczędzi cierpkich słów pod adresem klubu. W ostatnich wywiadach zarzucał United między innymi brak długofalowej wizji.

- Problemem Pogby jest Manchester United. To klub oderwany od rzeczywistości, bez jakiegokolwiek sportowego projektu. Nie sprowadziłbym tutaj nikogo. Zniszczyliby kariery nawet Maradony, Pelego czy Maldiniego - mówił.

Czytaj także: Transfery. Kolejny chętny na Paula Pogbę. Inter Mediolan zainteresowany Francuzem

To wszystko sprawia, że pod znakiem zapytania staje ewentualna przyszłość Lingarda. Sam zawodnik, choć gra w większości spotkań, zdecydowanie nie należy do ulubieńców kibiców. Pomimo gry na "10", bądź na skrzydle, w zeszłym roku nie zanotował ani jednej bramki bądź asysty.

Czy odejście Lingarda byłoby osłabieniem Manchesteru United?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×