Jak podają angielskie media, Everton sonduje możliwość półrocznego wypożyczenia Jamesa Rodrigueza. Kolumbijczyk, który od dłuższego czasu nie należy do czołowych graczy Realu Madryt mógłby dzięki temu ponownie współpracować z Carlo Ancelottim.
Obaj panowie doskonale się znają jeszcze z czasów pracy Włocha w stolicy Hiszpanii. To właśnie za czasów Ancelottiego Real zdecydował się wyłożyć 75 milionów euro za ówczesną gwiazdę mundialu. Jednak nie tylko w Madrycie przecięły się drogi obu panów. To również Ancelotti stał za wypożyczeniem pomocnika do Bayernu.
Czytaj także: Szczere słowa Kamila Wilczka ws. reprezentacji Polski. "Nie jestem brany pod uwagę"
Teraz natomiast James miałby podążyć za Włochem do Premier League. Wydaje się, że jeżeli Real otrzymałby zadowalającą ofertę, to nie powinien sprawiać przeszkód. 28-latek w tym sezonie nie należy bowiem do ulubieńców Zinedine'a Zidane'a. Zagrał zaledwie w 9 meczach, z czego tylko 2 razy w pełnym wymiarze czasowym.
Czytaj także: Serie A. Nieoficjalnie: Wojciech Szczęsny przedłużył kontrakt z Juventusem. Będzie zarabiał 7 milionów euro rocznie
Niewiadomą pozostaje, czy sam Everton będzie w stanie sprostać wymaganiom zawodnika. Zdaniem mediów, angielski zespół chciałby, aby część wynagrodzenia piłkarza wciąż pokrywał Real.
ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski: Przyszedłem z uśmiechem na twarzy, nie myśląc, które miejsce zajmę