Po rundzie jesiennej Esbjerg fB zajmuje przedostatnie, 13. miejsce w tabeli duńskiej ekstraklasy. W 20 spotkaniach nowy zespół Polaka uzbierał tylko 13 punktów. Kierownictwo klubu liczy na to, że Rafał Kurzawa pomoże drużynie pozostać w Superligaen.
- Rafał Kurzawa to dobrze wyszkolony piłkarz, który wzmocni naszą pomoc. Podniesie jakość drugiej linii i da nam więcej możliwości. Może grać na obu bokach i jako środkowy pomocnik. Ma dobry przegląd pola i mocną lewą nogę - mówi o Polaku dyrektor sportowy duńskiego klubu Jimmi Nagel Jacobsen.
Dla Kurzawy to powrót do Danii po półrocznej przerwie. W styczniu 2019 roku został wypożyczony z Amiens do FC Midtjylland. Dla tego klubu rozegrał 9 spotkań, w których strzelił jednego gola, a przy dwóch asystował. Zdobył z nim też Puchar Danii. Latem wrócił do Francji, ale jesienią nie rozegrał w barwach Amiens ani jednego spotkania.
Witamy w, Rafal pic.twitter.com/QkWleLX8du
— Esbjerg fB (@EsbjergfB) January 26, 2020
TRANSFERRafał Kurzawa zawodnikiem @EsbjergfBKontrakt do 30.06.2020r. z opcją transferu definitywnego. Powodzenia Kurzi pic.twitter.com/4K9oC72k27
— INNfootball (@INNfootball_) January 26, 2020
Esbjerg zapewnił sobie prawo do wykupu Polaka z Amiens na ustalonych już teraz warunkach. Dobrą grą w Danii Kurzawa może też przypomnieć o sobie Jerzemu Brzęczkowi. 26-latek to w końcu siedmiokrotny reprezentant Polski, uczestnik MŚ 2018, który po mundialu w Rosji stracił jednak miejsce w drużynie narodowej.
Brzęczek z niego zrezygnował, ponieważ Kurzawa nie potrafił przebić się do składu Amiens. Jesienią 2018 roku wystąpił w 11 meczach Ligue 1, ale na boisku przebywał łącznie tylko przez 230 minut. Jedyny występ w pełnym wymiarze czasowym zaliczył w Pucharze Francji.
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski, Piszczek i inni ratunkiem dla Ekstraklasy? "Liczę, że po karierze wrócą i pozakładają akademie"
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)