Coraz gorzej wygląda zimowe okienko transferowe w wykonaniu Manchesteru United. Wciąż nie udało się porozumieć ze Sportingiem w sprawie Bruno Fernandesa, więc w pomocy zespół pozostaje zdany na Jesse'ego Lingarda.
Co więcej, okazuje się, że "Czerwone Diabły" przegrywają na rynku transferowym nawet z klubami z drugiego poziomu rozgrywkowego. Jean-Kevin Augustin miał odrzucić ofertę z Manchesteru na rzecz tej z Leeds.
Czytaj także: Transfery. La Liga. Barcelona wytypowała następcę Suareza. Rodrigo numerem jeden na liście życzeń
W klubie z Old Trafford trwają poszukiwania zastępcy Marcusa Rashforda, który z powodu kontuzji opuści kilka najbliższych tygodni. Rozwiązaniem problemu miał być 22-letni Augustin, jednak według "The Athletic", Manchester włączył się do walki zbyt późno.
ZOBACZ WIDEO: Transferowa karuzela na ostatniej prostej! "Tylko do tej ligi może w tej chwili trafić Krzysztof Piątek"
Jak informuje David Ornstein, negocjacje z Leeds były już na zaawansowanym poziomie, gdy do gry włączył się Manchester. Poza tym ważną rolę w transakcji odegrał Marcelo Bielsa, z którym chciał współpracować zawodnik.
Czytaj także: Transfery. Premier League. Real Madryt blokuje Daniego Ceballosa. Hiszpan uziemiony w Arsenalu
Augustin tym samym udał się na półroczne wypożyczenie do Leeds United. Wcześniej w tym sezonie pełnił rolę rezerwowego napastnika w RB Lipsk.
W Manchesterze natomiast jedynymi zdolnymi do gry napastnikami pozostają Anthony Martial oraz 18-letni Mason Greenwood.