Odkąd kontuzji doznał Luis Suarez (więcej TUTAJ), w Barcelonie trwają gorączkowe poszukiwania nowego napastnika. Urugwajczyk ma pauzować nawet cztery miesiące.
W mediach przewinęły się najróżniejsze nazwiska. Lautaro Martinez, Cristhian Stuani, Pierre-Emerick Aubameyang czy nawet Krzysztof Piątek byli wymieniani jako potencjalni zastępcy Suareza.
Czytaj także: Transfery. Premier League. Pedro może ponownie zagrać z Iniestą. Vissel Kobe zainteresowane Hiszpanem
Aktualnie media są jednak przekonane, że w Katalonii numerem jeden jest Rodrigo Moreno, od sześciu lat związany z Valencią.
ZOBACZ WIDEO: Transferowa karuzela na ostatniej prostej! "Tylko do tej ligi może w tej chwili trafić Krzysztof Piątek"
Problem stanowi jednak kwota, jaką Barcelona miałaby zapłacić za Hiszpana. "Duma Katalonii" najchętniej wypożyczyłaby zawodnika. W grę wchodzi także transfer definitywny, który miałby kosztować około 50 milionów euro. Barca, chcąc oszczędzić, może włączyć do transakcji któregoś ze swoich piłkarzy. Media sugerują, że może to być Nelson Semedo, Moussa Wague lub Abel Ruiz.
Rodrigo zagrał w tym sezonie w 23 meczach Valencii. Zdobył w nich cztery bramki i zanotował 10 asyst.
Czytaj także: Transfery. Serie A. Suso porozumiał się z Sevillą. Decyzja należy do Milanu