[tag=620]
West Ham United[/tag] na finiszu zimowego okna transferowego cały czas szukał wzmocnień. Stąd też wziął się pomysł, by zakontraktować Marko Arnautovicia. Austriacki napastnik także był zainteresowany przejściem do londyńskiego klubu.
Transfery. Oficjalnie: Daniel Łukasik i Konrad Michalak w MKE Ankaragucu >>
Transfer jednak na pewno nie dojdzie do skutku, a wszystko przez szalejącą w Chinach epidemię koronawirusa. WHO ogłosiła międzynarodowy stan zagrożenia i z tego powodu Arnautović nie może opuścić azjatyckiego kraju.
30-latek do drużyny Shanghai SIPG trafił w lipcu ubiegłego roku właśnie z West Hamu. Od samego początku jednak nie czuł się dobrze w Azji, a po epidemii śmiertelnego wirusa tym bardziej mu zależało, by wrócić do Europy.
ZOBACZ WIDEO: Kapitalna forma Lewandowskiego. "Nadal istnieją rekordy, które Lewy może pobijać!"
Transfery. Kamil Grosicki podekscytowany przenosinami do West Bromwich Albion. "Chcę pomóc w awansie do Premier League" >>
Arnautović ma teraz problem, bo 31 stycznia kończy się zimowe okno transferowego z najsilniejszych ligach Europy. Wygląda na to, że wirus na dłużej zatrzyma go w Chinach.