La Liga. Były sędzia międzynarodowy: Sergio Ramos powinien wylecieć z boiska

Getty Images / Denis Doyle / Na zdjęciu: Sergio Ramos
Getty Images / Denis Doyle / Na zdjęciu: Sergio Ramos

Obrońca Realu, Sergio Ramos, ostro zaatakował przeciwnika. To było wejście na czerwoną kartkę, jednak winowajca nie dostał nawet żółtej. Jak ocenił Eduardo Iturralde Gonzalez, były sędzia międzynarodowy, Ramos powinien wylecieć z boiska.

Real Madryt wygrał 4:1 na wyjeździe z Osasuną. "Królewscy" przegrywali 0:1, ale potem wpakowali rywalom cztery gole (więcej informacji znajdziecie TUTAJ).

Jednym ze strzelców był Sergio Ramos, który został równocześnie antybohaterem spotkania. Zdaniem byłego arbitra Eduardo Iturralde Gonzaleza, obrońca Realu powinien dostać czerwoną kartkę.

Chodzi o sytuację, w której Hiszpan ostro zaatakował Rubena Garcię. Pomocnik Osasuny powiedział, że VAR powinien skontrolować zachowanie przeciwnika.

ZOBACZ WIDEO: Wrzenie w FC Barcelona. Oskarżenia, spekulacje i spięcie na treningu

- Poczułem korki na kostce, nawet trochę wyżej. Obejrzałem wideo po tym faulu i uznałem to za dość brzydkie przewinienie. Gdyby Ramos dopadł mnie z nogą na ziemi, mogłoby skończyć się dużo gorzej. Nie widzę tu celowego zachowania Sergio, jednak po to jest VAR, żeby karać takie zachowania. Tymczasem ta sytuacja nawet nie została sprawdzona - powiedział po meczu dla radia SER.

Podobnie uważa Eduardo Iturralde Gonzalez, były sędzia międzynarodowy. - Sergio Ramos powinien wylecieć z boiska. Przecież była to sytuacja na czerwoną kartkę - ocenił. Jego zdaniem, asystent przy wideo miał obowiązek sprawdzić faul Ramosa. - Przez takie zaniechania VAR traci wiarygodność. Nie da się bronić tego systemu, kiedy przepuszcza się sytuację taką jak z Ramosem - dodał Gonzalez.

Zdaniem byłego arbitra, ludzie odpowiedzialni za VAR zaspali także przy innych sytuacjach, a słabszy dzień miał również arbiter główny spotkania, Jesus Gil.

Zobaczcie sytuację z Ramosem:

CZYTAJ TAKŻE
Transfery. Real Madryt będzie musiał poczekać na Kyliana Mbappe. Paris Saint-Germain nie sprzeda Francuza

 La Liga. Zinedine Zidane rozwiewa wątpliwości. Gareth Bale nie odejdzie z Realu Madryt

Komentarze (1)
avatar
Przemasss
10.02.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ależ obiektywizm:) a gdzie no tak ale Realowi należał się karny za faul na Modricu? A gdzie że jeden z zawodników Osasuny zaatakował bardziej brutalnie Valverde? No tak nie no tam nic nie było; Czytaj całość