[tag=720]
FC Barcelona[/tag] po odpadnięciu z Pucharu Króla (0:1 z Athletikiem Bilbao) odkuła się w rozgrywkach ligowych. "Duma Katalonii" na wyjeździe pokonała Real Betis (3:2). Jednym z bohaterów spotkania był Lionel Messi, który asystował przy wszystkich bramkach swojej drużyny.
Argentyńczyk ma jednak inny problem. To był trzeci mecz z rzędu, w którym nie udało mu się strzelić gola. Statystycy szybko wyliczyli, że to nie zdarzało mu się od dłuższego czasu.
Ostatni raz 32-latek nie pokonał bramkarza w więcej niż w dwóch meczach w lutym 2018 roku. Na razie jeszcze za wcześnie, by mówić o kryzysie, ale fani zaczynają się martwić. Od dawna wiadomo, że kiedy Messi nie strzela, to Barcelona miewa problemy z regularnym wygrywaniem.
Kataloński klub na razie zajmuje drugie miejsce w La Liga. Do pierwszego Realu Madryt obecnie traci trzy punkty. W najbliższą sobotę podopieczni Quique Setiena zmierzą się przed własną publicznością z Getafe.
La Liga. Media: Lionel Messi podjął decyzję ws. przyszłości w Barcelonie >>
Transfery. La Liga. Rivaldo: Barcelona potrzebuje Neymara >>
ZOBACZ WIDEO: Wrzenie w FC Barcelona. Oskarżenia, spekulacje i spięcie na treningu