Mimo braku sukcesów w Europie w ostatnich latach, dla tysięcy kibiców Pep Guardiola jest najlepszym trenerem na świecie. Według jego zwolenników Hiszpan daje największą jakość swoim drużynom i ma największy wpływ na ich grę.
Menedżer Manchesteru City wyznał jednak w rozmowie ze Sky Sports, że nigdy nie czuł się najlepszy.
Liverpool bierze Timo Wernera. Czytaj więcej--->>>
- Nie czuję się najlepszy teraz, nie czułem się tak nawet wygrywając dwukrotnie Ligę Mistrzów z Barceloną - wyznał Hiszpan.
ZOBACZ WIDEO: Serie A. Arkadiusz Milik nie przebiera w środkach. Transfer coraz bliżej!
- Wygrywam trofea dlatego, że mam w drużynie wybitnych piłkarzy. Jest wielu znakomitych szkoleniowców, którzy nie mają takiego szczęścia. Jestem dobrym trenerem, ale nie najlepszym - dodał.
W tym sezonie Manchester City ma bardzo małe szanse na obronę mistrzostwa Anglii - w tym momencie The Citizens tracą do The Reds aż 22 punkty.
Oficjalnie: Hakim Ziyech w Chelsea. Czytaj więcej--->>>
- Często ludzie uważają, że jeśli nazywasz się Pep lub Juergen, to jesteś zobligowany do wygrywania każdego sezonu i to mając 2000 punktów - odniósł się do tej sytuacji Guardiola.
Manchesterowi City nie będzie też łatwo o sukces w Lidze Mistrzów - w 1/8 finału drużyna Hiszpana zmierzy się z Realem Madryt.