Hiszpan nie wystąpił w starciu z Rakowem Częstochowa (3:0), bo pauzował za żółte kartki. Po transferze do "Kolejorza" pojawił się na boisku tylko w sparingowej potyczce z Błękitnymi Stargard (2:1), w której zresztą zdobył gola z rzutu karnego.
- Dani Ramirez jest w dobrej formie i szybko się wkomponował. Nie miał dużego problemu z przyswojeniem tego co gramy. W treningu wygląda bardzo solidnie, do tego może wystąpić zarówno na skrzydle, jak i w środku pola. Na obu tych pozycjach był ustawiany również w ŁKS - mówi trener Dariusz Żuraw, nie zdradzając jednak, czy w spotkaniu z "Pasami" zamierza postawić na 27-latka od 1. minuty.
W Krakowie na pewno zabraknie Pawła Tomczyka, który pechowo upadł na jednym z treningów, oparł się na łokciu i miał przerwę. - Jest szansa, że Paweł uniknie zabiegu, ale na razie niczego nie wiemy na pewno, bo co kilka dni odbywają się konsultacje - zaznaczył szkoleniowiec.
Poza grą nadal pozostają Robert Gumny, Tomasz Cywka oraz Michał Skóraś. Dwaj ostatni są jednak coraz bliżsi powrotu na boisko, bo już trenują.
Mecz Cracovia - Lech Poznań rozpocznie się w niedzielę o godz. 17.30.
->PKO Ekstraklasa. 393 dni czekania i dość. Juliusz Letniowski wreszcie zadebiutował w Lechu Poznań
->PKO Ekstraklasa. Legia odwoła się od kary. Klub nie godzi się na odpowiedzialność zbiorową
ZOBACZ WIDEO: Nowy inwestor w Polonii Warszawa? "Ta sytuacja pokazuje, dlaczego wielki biznes nie wchodzi do polskiego futbolu"