Ich piłkarskie szlaki przecięły się dokładnie 30 lat temu w szatni Ruchu Chorzów. Waldemar Fornalik był podstawowym zawodnikiem ówczesnego mistrza Polski, a 18-letni Michał Probierz stawiał przy Cichej 6 pierwszej kroki w seniorskiej karierze.
Grali razem trzy i pół roku. Ich drogi rozeszły się w sezonie 1993/94. Probierz wyjechał do Niemiec, a Fornalik zakończył karierę. Spotkali się ponownie w Górniku Zabrze. W 2001 roku Fornalik został pierwszym trenerem 14-krotnego mistrza Polski, a Probierz, wtedy jeszcze czynny piłkarz, był jego grającym asystentem.
- Bardzo cenię Waldka i powtórzę raz jeszcze, że to trener, od którego dużo się nauczyłem, kiedy byłem jego asystentem. Dzięki temu mogłem poznać niuanse z drugiej strony. To stary wyga. Niby taki spokojny, a bywa podstępny - mówi Probierz przed sobotnią wizytą w Gliwicach.
ZOBACZ WIDEO: Menadżer Kamila Grosickiego zdradza kulisy transferu. Potwierdził, że były dwie inne ciekawe oferty
- Graliśmy razem jako zawodnicy i pracowaliśmy razem w sztabie szkoleniowym. Byliśmy też wysłannikami z ramienia naszego związku na mistrzostwach świata w RPA. Znamy się jakieś trzydzieści lat. Nasze rodziny również się znają. Z całą pewnością jest to inna znajomość, niż w przypadku pozostałych trenerów - zdradza Fornalik.
- Rozmawiamy raz w tygodniu, też o swoich zespołach. Rozmawialiśmy w ten poniedziałek - uzupełnia Probierz, dodając: - To jednak taki tydzień, że trzeba się skupić na swoich drużynach. Nawet nie wiem, który to już będzie mecz między nami.
Uczeń przerósł mistrza
Fornalik wprowadzał Probierza do zawodu trenera, ale uczeń przerósł mistrza. Przynajmniej pod względem doświadczenia. Probierz ma na koncie już 409 meczów w roli trenera w ekstraklasie - 18 więcej od Fornalika. Obaj biją doświadczeniem innych szkoleniowców. Trzeci na liście Piotr Stokowiec ma na liczniku 225 mecze w ESA.
W sobotę zagrają przeciwko sobie po raz 20 - z nikim nie grali tak często jak ze sobą. Na razie górą jest Probierz, którego zespoły wygrały 11 spotkań. Fornalik triumfował siedmiokrotnie, a raz padł remis.
- Możemy się znać, ale każdy próbuje drugiego zaskoczyć. W poprzednim sezonie Waldek zaskoczył wszystkich, bo zdobył mistrzostwo. To stary wyga. Niby taki spokojny, a bywa podstępny. W pozytywnym znaczeniu - żeby to nie było źle odebrane - mówi Probierz.
- Nasza znajomość nie ma tak naprawdę większego znaczenia, ponieważ skupiam się na analizie gry przeciwnika i nad tym jak funkcjonuje zespół prowadzony przez Michała. To zespół, który dobrze gra w piłkę - ocenia Fornalik.
Mistrzowska inspiracja
Trener Cracovii może jednak zazdrościć Fornalikowi jednego - mistrzostwa Polski. W minionym sezonie były selekcjoner niespodziewanie, ale w pełni zasłużenie, sięgnął po tytuł z Piastem.
Probierz jest na dobrej drodze do powtórzenia sukcesu swojego mentora. Po 22 kolejkach Cracovia ma na koncie tyle samo punktów co będąca liderem Legia Warszawa. Stołeczny zespół wyprzedza Pasy tylko dzięki korzystniejszemu bilansowi bramkowemu.
Mistrzowski Piast jest inspiracją dla Cracovii. Zespół Fornalika był pragmatyczny i atakował głównie skrzydłami. Imponował skutecznością po stałych fragmentach gry, a sam rzadko tak tracił gole. I miał najlepszą defensywę w lidze. Wypisz, wymaluj: Cracovia z tego sezonu.
- Jeszcze raz gratuluję Walkdowie mistrzostwa Polski. Zrobił z Piasta stabilny, do bólu konsekwentny i dobrze zorganizowany zespół. Piast jest bardzo groźny przy stałych fragmentach gry - ostatnio po nich straciliśmy tam bramki - mówi Probierz.
Trener Cracovii zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt, który powielił przy Kałuży 1: - Piast zbudował szeroką, mocną kadrę i tym pokonał rywali. Jeśli coś jest dobre, to trzeba z tego czerpać. Jeśli ktoś robi coś dobrze, to można się na nim wzorować.
Hit 23. kolejki PKO Ekstraklasy Piast Gliwice - Cracovia zostanie rozegrany w sobotę o godz. 20:00. Jeśli w rozegranym wcześniej spotkaniu Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok gospodarze stracą punkty, Cracovia będzie mogła zostać samodzielnym liderem po raz pierwszy od 72 lat.
Czytaj również -> Michał Probierz przeciwko hejtowi
Czytaj również -> Cracovia stawia Wiśle twarde warunki
Którego trener bardziej cenisz? 
