Bundesliga. Kontuzja Roberta Lewandowskiego problemem Bayernu Monachium. Hansi Flick szykuje zmiany w składzie

Getty Images / Visionhaus / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Visionhaus / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski na miesiąc wypadł z gry z powodu kontuzji. To ogromny problem dla Bayernu Monachium. Siła ofensywna zespołu była oparta o Polaka, a w kadrze nie ma innego doświadczonego napastnika. Hansi Flick szykuje zmiany w składzie.

Podczas meczu Ligi Mistrzów z Chelsea FC (3:0) Robert Lewandowski doznał pęknięcia krawędzi golenia w lewym kolanie. W trakcie spotkania nie czuł bólu. Zdobył gola i zaliczył dwie asysty. Po badaniach okazało się, że leczenie potrwa około miesiąca. Dziesięć dni "Lewy" będzie musiał nosić gipsowy opatrunek, a następnie przejdzie rehabilitację.

To pierwsza tak długa przerwa Lewandowskiego w karierze. Wcześniej był okazem zdrowia. Pewnym i niezawodnym punktem Bayernu Monachium. Działacze tak mu ufali, że nie sprowadzali żadnego innego napastnika, z którym miałby Polak konkurować. Wcześniej, gdy Polak domagał się więcej wolnego, do Bayernu dołączył Sandro Wagner, ale i tak nie grał i szybko opuścił Bayern.

Teraz ta polityka transferowa odbija się Bawarczykom czkawką. W kadrze Bayernu nie ma żadnego innego doświadczonego napastnika. Są młodzi Jann-Fiete Arp i Joshua Zirkzee. Obaj w tym sezonie grali przede wszystkim w III-ligowych rezerwach, gdzie też nie imponowali strzelecką formą. Zirkzee wystąpił jeszcze w trzech meczach pierwszego zespołu i zdobył dwa gole. Łącznie zaliczył 10 minut.

ZOBACZ WIDEO: Odwiedziliśmy bazę reprezentacji Polski na Euro 2020! Zobacz, jak będą mieszkać kadrowicze

Dlatego trener Hansi Flick musi myśleć nad nową taktyką. Monachijski "Abendzeitung" przeanalizował, jakie opcje ma szkoleniowiec Bayernu w ofensywie. Pierwszy wniosek - nie ma ich zbyt wielu. Nikt nie dorówna Lewandowskiemu, który w tym sezonie w lidze strzelił aż 25 bramek. Na szpicy zagrać mogą Serge Gnabry i Thomas Mueller.

Ten pierwszy imponuje formą. W tym sezonie łącznie zdobył 17 goli, ale gra jako skrzydłowy. Tam jest z niego największy pożytek. Gdy zastępował "Lewego" w ataku, to gasł w oczach. Z kolei Mueller w przeszłości grał jako napastnik, ale ostatnio także jest bocznym pomocnikiem. W tym sezonie ma dziewięć goli i siedemnaście asyst na swoim koncie.

Pod uwagę brany jest także Zirkzee, ale on najprawdopodobniej zostanie jokerem, który mógłby wchodzić na ostatnie minuty. To utalentowany piłkarz, ale jeszcze jest zbyt wcześnie, by poradził sobie na poziomie Bundesligi. Lewandowski opuści najprawdopodobniej sześć meczów, w których Flick będzie musiał liczyć na skuteczność swoich ofensywnych graczy. Lewandowskiego zastąpić będzie bardzo trudno.

Kontuzja Polaka może znacząco wpłynąć na skład Bayernu na nadchodzące mecze. Flick musi jak najszybciej znaleźć rozwiązanie. Niemieckie media spekulują, że w związku z przesunięciem któregoś z pomocników lub skrzydłowych na atak, szansę gry w pomocy otrzymają Leon Goretzka i Philippe Coutinho.

Z kolei dla działaczy to lekcja, z której jak najszybciej muszą wyciągnąć wnioski. Póki co w transferowych planach skupiano się na wzmocnieniach w obronie i pomocy, a o linii ataku nie myślano wcale. Wszak był bramkostrzelny Lewandowski, który sam potrafi rozstrzygać wyniki meczów. W przypadku kontuzji Polaka Bayern może stracić wiele na swojej sile.

Czytaj także:
Robert Lewandowski zabrał głos po kontuzji. "Niedługo wrócę i będę gotowy do walki"
Legia Warszawa szykuje hitowy transfer? Na Łazienkowską może trafić Bartosz Kapustka

Komentarze (1)
avatar
Dżorcz Klunej
27.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeśli Flick ułoży skład w taki sposób, że Bayern i tak bez Lewego będzie grał dobrą jakościowo piłkę to będzie to mocny argument co do jego pozostania w Bayernie.