PKO Ekstraklasa. Legia - Cracovia. Najtrudniejszy rywal Probierza

Niepokonana od września u siebie i pierwsza w tabeli Legia kontra wicelider Cracovia - to największy hit 24. kolejki PKO Ekstraklasy.

Jan Sikorski
Jan Sikorski
Michał Probierz WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Michał Probierz
Wszystkie liczby wskazują na wicemistrzów Polski. Legioniści ostatnią porażkę na własnym stadionie ponieśli jeszcze we wrześniu ubiegłego roku - 1:2 z Lechią Gdańsk. Od tamtej pory rozegrali przy Łazienkowskiej siedem meczów i we wszystkich zwyciężyli. Strzelili w nich 28 goli. W poprzedniej serii gier dali popis, demolując Jagiellonię Białystok 4:0.

- W Warszawie czeka nas trudny bój. Legia jest zdecydowanym faworytem całych rozgrywek. Ostatnio wygrywa mecze u siebie bardzo wysoko. Nie chcę mówić, w czym jest najgroźniejsza, by nie ułatwiać zadania trenerowi Vukoviciowi - powiedział w trakcie przedmeczowej konferencji prasowej szkoleniowiec Cracovii Michał Probierz.

Bardziej niewygodna jest tylko Wisła

Opiekun Pasów wie z doświadczenia, że Legię należy darzyć wyjątkowym respektem. W roli trenera mierzył się z warszawianami 26 razy. Odniósł tylko sześć zwycięstw, siedem razy zremisował. Poniósł 13 porażek. Oznacza to, że w konfrontacjach z Legią prowadzone przez niego zespoły zdobywają średnio 0,96 punktu na mecz. Bardziej niewygodna dla jego drużyn jest tylko Wisła Kraków - 0,89 punktu na spotkanie.

ZOBACZ WIDEO Prawdziwy test dla trenera Bayernu Monachium? "Będzie jak nawigator, który musi wylądować boeingiem"

Wiosną w drużynie Legii szczególnie dobre wrażenie robi Jose Kante. Gwinejczyk w trzech spotkaniach zdobył cztery bramki i spowodował, że sprzedaż do amerykańskiego Portland Timbers Jarosława Niezgody (z 14 trafieniami wciąż jest liderem klasyfikacji strzelców) nie odbiła się na wynikach. Według analityków BETFAN jest 33 proc. szans, że Kante strzeli gola i Legia wygra z Cracovią.


Trener Aleksandar Vuković w ogóle ma komfort wybierając napastników. Oprócz Kante do boju może posłać także Tomasa Pekharta.

Sprowadzony na początku lutego Czech w PKO Ekstraklasie zadebiutował przed tygodniem w meczu z Jagiellonią. Na boisko wszedł 19 minut przed końcem, ale zdążył strzelić swojego pierwszego gola w nowych barwach. Czy czeski napastnik trafi do bramki także w starciu z Cracovią? Analitycy BETFAN oceniają, że jest 36 proc. szans, iż Pekhart strzeli gola.

Styl Probierza

Vuković ma też spokój, jeśli chodzi o inne pozycje. - Nie mamy większych problemów zdrowotnych w zespole. Do treningów wrócił kontuzjowany Luis Rocha. Zabraknie za to Williama Remy'ego. Pozostali zawodnicy są do mojej dyspozycji - mówił przed meczem z Cracovią Vuković.

Szkoleniowiec Legii został także zapytany o Probierza. - To doświadczony trener. Pracował już w czasie, kiedy byłem czynnym piłkarzem. Znam jego styl prowadzenia zespołów - mówił Vuković.

Styl Probierza polega m.in. na tym, że niczego nie zostawia przypadkowi. Piłkarze biegają po boisku, a on swój mecz rozgrywa przy linii bocznej. Podbiega, gestykuluje, często wywiera presję na sędziach. Można być pewnym, że zawodnicy z Krakowa nie odpuszczą legionistom. Według analityków BETFAN jest 45 proc. szans, że Cracovia otrzyma więcej kartek od Legii. - Musimy uczulić naszych graczy na presję, jaką wywołują kibice i zawodnicy przeciwnika, często wymuszając faule - mówił Probierz, podkreślając, że w sobotę wieczorem w Warszawie ważne będzie przygotowanie mentalne.

Prawdziwa siła Pasów

Stawka meczu jest bardzo wysoka. Legia prowadzi w tabeli z trzema punktami przewagi nad Cracovią.

W przypadku wygranej warszawian różnica wyniesie już sześć oczek i sprawa mistrzostwa Polski dla Pasów może być stracona. Jeśli ambicje zespołu z Krakowa sięgają tak wysoko - a daje się słyszeć głosy, że gra o pełną pulę - nie może pozwolić sobie na kolejną stratę punktów po ubiegłotygodniowej porażce 0:1 w Gliwicach z Piastem.

- Wielu zapomina jednak, że graliśmy z mistrzem Polski, w sobotę zmierzymy się z wicemistrzem - przypomina Probierz.

A już w najbliższy wtorek Cracovię czekają derby z Wisłą Kraków. Po tych trzech spotkaniach będzie można ocenić, jaka jest prawdziwa siła Pasów wiosną tego sezonu PKO Ekstraklasy.

BETFAN to legalny polski bukmacher.

Hazard wiążę się z ryzykiem. Gra u nielicencjonowanych podmiotów jest nielegalna.

Artykuł sponsorowany

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×