Tylko dwa punkty w pięciu meczach zdobyła Korona Kielce w 2020 roku. Czarę goryczy przelała wyjazdowa porażka ze Śląskiem Wrocław (1:2), po której posadę trenera stracił Mirosław Smyła. 50-latek pracował w Koronie od 16 września 2019 roku i od tego momentu wygrał tylko pięć spotkań.
Od piątku Maciej Bartoszek negocjował kontrakt z Koroną. Wcześniej miał okazję pracować w tym klubie od 10 listopada 2016 roku do czerwca 2017. Drużyna z Kielc zajęła wówczas wysokie piąte miejsce, a sam Bartoszek podczas gali Ekstraklasy został wybrany trenerem sezonu, wyprzedzając Michała Probierza i Jacka Magierę.
Mimo świetnego wyniku, Bartoszek musiał jednak odejść z Kielc. Zarząd klubu zdecydował się bowiem na zatrudnienie Gino Lettieriego, który został zwolniony w sierpniu poprzedniego roku.
Przed Maciejem Bartoszkiem bardzo trudne zadanie. Korona Kielce zajmuje dopiero 15. miejsce w PKO Ekstraklasie i ma siedem punktów straty do bezpiecznego miejsca w tabeli. Do końca pierwszej rundy Korona zagra jeszcze z ŁKS-em Łódź, Wisłą Płock, Piastem Gliwice, Zagłębiem Lubin oraz Lechem Poznań.
Zobacz także:
Stańczyk: Polonia Warszawa uratowana. Więcej wariatów w polskiej piłce!
Piłka nożna. Mateusz Borek odchodzi z Polsatu
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: kuriozalna sytuacja na meczu rezerw Realu. Bezmyślne zachowanie Rodrygo