ACF Fiorentina nie wykorzystała szansy, żeby po raz pierwszy od kwietnia 2018 roku odnieść dwa zwycięstwa z rzędu na wyjeździe. Podopieczni Giuseppe Iachinego mieli przewagę w posiadaniu piłki, ale nie byli konkretni w swoich atakach.
Udinese Calcio nie potrafi pokonać nikogo od ośmiu meczów i ta niemoc Bianconerich trwa od 12 stycznia. Na dodatek w konfrontacjach z Fiorentiną nie zwycięża od kwietnia 2016 roku. W niedzielę podopieczni Luci Gottego postawili opór przeciwnikowi ze Stadio Artemio Franchi, ale też nie zmienili wyniku.
Gospodarze oddali dwa uderzenia celne, a najtrudniejsza interwencja Bartłomieja Drągowskiego była po uderzeniu zmiennika Kevina Lasagni. Polak zapracował w ten sposób na siódme czyste konto w 26 występie w tym sezonie. Zachował koncentrację przez całe spotkanie przy pustych trybunach i nie popełnił poważnego błędu.
Udinese Calcio - ACF Fiorentina 0:0
Składy:
Udinese: Juan Musso - William Troost-Ekong, Bram Nuytinck, Rodrigo Becao - Jens Stryger Larsen, Rodrigo De Paul, Mato Jajalo (71' Seko Fofana), Rolando Mandragora, Ken Sema (82' Marvin Zeegelaar) - Stefano Okaka, Ilija Nestorovski (62' Kevin Lasagna)
Fiorentina: Bartłomiej Drągowski - Nikola Milenković, German Pezzella, Martin Caceres - Pol Lirola, Gaetano Castrovilli, Milan Badelj (87' Erick Pulgar), Alfred Duncan, Igor (72' Patrick Cutrone) - Federico Chiesa, Dusan Vlahović
Żółte kartki: Nestorovski, Sema (Udinese)
Sędzia: Michaele Fabbri
Czytaj także: Lazio zostało liderem. Ciro Immobile nie pokonał Łukasza Skorupskiego
Czytaj także: SSC Napoli bliżej finału, Inter w opałach. Piotr Zieliński i Arkadiusz Milik zagrali w Mediolanie
[multitable table=1149 timetable=10772]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: dopiero marzec, a bramkę roku już znamy? Fenomenalny wolej!