Informację o chorobie Lorenzo Sanza podała jako pierwsza gazeta "Ideal". Powołują się na nią największe hiszpańskie dzienniki, m.in. "Marca".
Były prezes Realu Madryt od kilku dni zmagał się z gorączką, miał także problemy z oddychaniem. Przeszedł test na obecność koronawirusa, a jego wynik był pozytywny. 76-latka umieszczono na oddziale intensywnej terapii.
Zdaniem hiszpańskich mediów stan pacjenta jest ciężki. Sanz oddycha samodzielnie, nie został podłączony do respiratora, ale rokowania - ze względu na wiek - nie są najlepsze. Hiszpan znajduje się w grupie wysokiego ryzyka.
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film
Lorenzo Sanz stał na czele Realu Madryt w latach 1995-2000. W tym czasie Królewscy dwukrotnie wygrali Ligę Mistrzów (w 1998 r. i 2000 r.).
Odszedł z Realu w 2000 r., po przegranej w wyborach z Florentino Perezem. Ten ostatni pełni stanowisko szefa klubu do dziś.
W Hiszpanii wykryto do tej pory 11748 przypadków zakażenia koronawirusem. Zmarły 533 osoby, 1028 osób wyzdrowiało (stan na 17 marca, godz. 21.15).
Czytaj także: Koronawirus. FIFA przekaże 10 mln dolarów na walkę z pandemią
Czytaj także: Koronawirus. Właściciel Łudogorca Razgrad zarażony. W jego klubie występuje Jakub Świerczok