Aktualnie sezon w La Liga jest zawieszony do odwołania. Do końca sezonu pozostało 11 kolejek, a kwestia mistrzostwa pozostaje otwarta - lider FC Barcelona ma tylko 2 punkty przewagi nad Realem Madryt.
Dziennik "Marca" ujawnił, że w rozmowach między ligą i klubami przewijają się trzy scenariusze na dokończenie sezonu. Pierwszy z nich jest najbardziej optymistyczny i zakłada możliwość wznowienia sezonu w połowie maja. Wtedy 11 serii zostałoby rozegranych do końca czerwca bądź połowy lipca.
Zarówno kluby, jak piłkarze zgodzili się na ewentualne mecze co 3 dni, a także grę przy pustych trybunach. Rozstrzygnięcie kwestii kontraktów, które wygasają 30 czerwca tego roku, będzie już w gestii FIFA.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: świetny trening bramkarza na czas koronawirusa. Sam strzelał, sam bronił...
Druga z możliwości mówi o dokończeniu sezonu w sierpniu i wrześniu. Wtedy nieco później rozpocząłby się sezon 2020/2021. Co ciekawe, La Liga bierze pod uwagę nawet wznowienie rozgrywek dopiero we wrześniu. W takiej sytuacji dojdzie do radykalnej modyfikacji kolejnego sezonu.
Jak podkreśla "Marca" ostatni ze scenariuszy jest najbardziej "radykalny", ale niewykluczone, że okaże się najbardziej realistyczny. Problem w tym, że już 12 czerwca przyszłego roku mają zacząć się rozgrywki Euro 2020.
Hiszpania jest drugim po Włoszech krajem najbardziej dotkniętym epidemią koronawirusa. Zgodnie z danymi z 27 marca, zachorowało ponad 64 tys. osób. Ponadto zanotowano 4858 przypadków śmiertelnych.
Czytaj też:
-> Transfery. Juventus zainteresowany kolejnym graczem Realu Madryt. Marcelo znów na celowniku
-> Real Madryt walczy z pandemią koronawirusa. Stadion staje się magazynem materiałów sanitarnych