Maj i czerwiec mają być decydującymi miesiącami w europejskim futbolu. Największe ligi planują w tym okresie wznowić rozgrywki i dokończyć aktualny sezon. Tak samo jest w przypadku brytyjskiej Premier League.
17 kwietnia kluby mają poznać szczegóły powrotu na boiska. Nikt nie ma wątpliwości, że obostrzenia dotkną kibiców. Stadiony będą całkowicie zamknięte lub dostępne dla bardzo wąskiego grona. To jednak nie koniec.
Gazeta "Daily Mirror" ustaliła, że te zasady będą obowiązywać nie tylko w tym sezonie. Brany jest pod uwagę scenariusz, że aż do końca tego roku kibice będą oglądać mecze na żywo tylko w telewizji. To na razie nieoficjalne plotki.
Wszyscy obawiają się, że jeśli uda się teraz zwalczyć pandemię koronawirusa, to niebawem może przyjść druga fala. Dlatego trzeba liczyć się z tym, że fani wrócą na stadiony, gdy uda się stworzyć skuteczny lek, a to może nastąpić dopiero w 2021 roku.
Koronawirus. Piłkarze Premier League przekażą 4 miliony funtów na walkę z pandemią >>
Koronawirus. Nie skorzystają z programu rządowego. Southampton FC zamraża pensje piłkarzy >>
ZOBACZ WIDEO: Jak piłka nożna będzie wyglądać po epidemii koronawirusa? "To bardzo poważnie zachwieje klubami"