Przygotowania do wznowienia PKO Ekstraklasy w tych klubach mogą być prowadzone bez poważnych zakłóceń, a trenerzy, piłkarze i pracownicy nie muszą przechodzić dodatkowych badań.
Przeprowadzone w poniedziałek testy zakończyły okres dwutygodniowej izolacji, którą przechodziło po 50 osób z każdego klubu PKO Ekstraklasy. W Piaście Gliwice, Śląsku Wrocław i KGHM Zagłębiu Lubin żaden wynik testu nie wskazał na zakażenie koronawirusem lub przebycie go w przeszłości. Wcześniej taką samą informację przekazały Górnik Zabrze oraz Raków Częstochowa.
- Bardzo mi brakowało treningów oraz meczów. Już nie mogę się doczekać, kiedy wrócę na boisko. Teraz musimy jak najlepiej przygotować się do nadchodzących spotkań, aby dobrze zakończyć ten sezon - mówi Jorge Felix, jeden z liderów Piasta Gliwice.
PKO Ekstraklasa została zatrzymana w marcu z powodu przypadków zakażenia koronawirusem w Polsce. Po już blisko dwumiesięcznej przerwie drużyny stają przed wyzwaniem szybkiego powrotu do optymalnej formy. Od poniedziałku możliwe jest przeprowadzanie treningów na boiskach w 14-osobowych grupach, ale zostały one na razie wstrzymane.
Czytaj także: Zbigniew Boniek zaapelował do piłkarzy: Pokażcie, że jesteście gotowi na poświęcenia
Czytaj także: Nenad Bjelica o zwolnieniu z Lecha Poznań. "To nie była decyzja Piotra Rutkowskiego"
ZOBACZ WIDEO: Kolejni sportowcy nie chcą trenować w COS-ach. Minister sportu komentuje: Uważam, że część dyscyplin może trenować w domu