30 czerwca 2021 roku wygaśnie kontrakt Arkadiusza Milika z SSC Napoli. Już teraz toczą się jednak rozmowy na temat przedłużenia umowy. Porozumienia póki co nie udało się osiągnąć, a kilka klubów widziałoby polskiego napastnika u siebie.
Według informacji "La Gazzetta Dello Sport", kierownictwo Napoli zaczęło tracić cierpliwość. Ostatnie doniesienia mówią o tym, że Milik dostał ultimatum - ma trzy tygodnie na podjęcie ostatecznej decyzji odnośnie swojej przyszłości.
Jednocześnie zaznaczono, że w grę wchodzi jego sprzedaż do innego zespołu, ale pod uwagę będą brane jedynie oferty opiewające na 50 mln euro lub więcej.
ZOBACZ WIDEO: Dosadna opinia na temat startu Bundesligi. "Fatalnie to wygląda"
Ponadto szef klubu Aurelio De Laurentiis nie zamierza godzić się na wymianę piłkarza z opcją dopłaty. Tymczasem Milik, zdaniem włoskich mediów, jest zdecydowany na przeprowadzkę do Turynu.
Trenerem Juventusu jest Maurizio Sarri, z którym Milik miał okazję pracować w latach 2016-2018.
W sezonie 19/20 Milik nie może liczyć na regularną grę w barwach SSC Napoli. Wystąpił do tej pory w 16 spotkaniach ligowych, w których strzelił 9 bramek. Łącznie na boisku spędził 1235 minut. Portal transfermarkt.de wycenia jego wartość rynkową na 32 mln euro.
Czytaj także:
- #DziałoSięWSporcie. Puchar, z którego spływała krew
- Euro 2020. Janne Andersson przedłużył kontrakt. Selekcjoner poprowadzi Szwecję w meczu z Polską