UEFA nie wycofuje się z pomysłu dokończenia europejskich pucharów. Liga Mistrzów i Liga Europy mają zostać wznowione w sierpniu. Nadal jednak nie wiadomo, na jakich zasadach. Jedna z plotek głosi, że półfinaliści rozegrają turniej w stylu Final Four.
Pojawił się jednak inny problem. Brytyjski "The Independent" informuje, że może zostać zmieniony gospodarz finału Ligi Mistrzów. To efekt rozmów UEFA z władzami Stambułu.
Turcy dali jasno do zrozumienia, że finał bez kibiców finansowo im się nie zwróci. W obecnej chwili jest bardzo wątpliwe, że na prestiżowy mecz będą mogli wejść fani. Dlatego europejska federacja już rozgląda się za innym gospodarzem.
Jednym z pomysłów jest przeniesienie finału do Lizbony. Plotkuje się także o Niemczech, choć w tej kwestii nie padają konkretne nazwy miast. Obecnie trwają dyskusje, jak rozwiązać problem.
Stambuł może stracić tegoroczny finał, ale w ramach rekompensaty zostanie gospodarzem w jednej z kolejnych edycji. Najwcześniej może to być w 2024 roku, bo na kolejne trzy lata finały mają swoich gospodarzy. Będą to kolejno Sankt Petersburg, Monachium i Londyn.
Gdańsk może stracić Ligę Europy. Grecy zaczęli rozmowy z UEFA >>
Liga Mistrzów. Francuska telewizja chce odzyskać pieniądze od UEFA. Chodzi o gigantyczne środki >>
ZOBACZ WIDEO: Zrobimy sobie w Polsce "drugie Bergamo"? "We Włoszech wszystko zaczęło się od meczu piłki nożnej!"
