Na linii stowarzyszenie-spółka od dłuższego czasu iskrzy. Oba podmioty nie są w stanie się ze sobą porozumieć. Okazuje się bowiem, że nie wszystkie transfery (Bartłomiej Chwalibogowski, Adam Mójta) były konsultowane z nowym dyrektorem sportowym Czechem Martinem Pulpitem. On sprowadził do Odry piłkarzy zagranicznych, Litwina Tomasa Radzineviciusa oraz Brazylijczyków Daniela Bueno oraz Rodrigo Moledo.
Podczas walnego zebrania akcjonariuszy nie doszło do wyboru nowego przewodniczącego rady. Zabrakło bowiem jednego z jej przedstawicieli (z ramienia spółki) Antoniego Piechniczka oraz prezesa spółki Ireneusza Serwotki, który przebywa na urlopie. Nie zanosi się natomiast na zmianę prezesa klubu. Przypomnijmy, że obecny zarząd spółki jest jednoosobowy, a pełnię władzy skupia Serwotka. Czesi chcą jednak bezwzględnie rozszerzyć skład zarządu i obsadzić go swoim przedstawicielem.