Serie A. Prezydent SSC Napoli chwalony za postawę w sprawie Polaka. Piotr Zieliński wywierał presję

Serie A. Arkadiusz Milik mocno komplementowany. "Jest lepszy niż Ciro Immobile"

30 maja włoskie media poinformowały zgodnie, że trwająca kilka miesięcy saga dotycząca pozostania 26-letniego Piotra Zielińskiego w SSC Napoli dobiegnie końca w czerwcu. Reprezentant Polski doszedł do porozumienia z obecnym klubem, wszystkie szczegóły nowego kontraktu zostały ustalone, a złożenie podpisów i oficjalną informację wstrzymują procedury i epidemia.

Piotr Zieliński jest jednym z liderów SSC Napoli sporadycznie opuszczającym podstawowy skład. U boku Polaka w drugiej linii występuje często 24-letni Fabian Ruiz. Również Hiszpan jest pomocnikiem, który nie miałby problemu ze znalezieniem zatrudnienia w klubie, grającym w topowej lidze w Europie, po odejściu z Napoli. W ostatnich miesiącach Fabiana Ruiza łączono z Realem Madryt i z FC Barcelona.

"Determinacja Aurelio de Laurentiisa odegrała kluczową rolę w zatrzymaniu Zielińskiego i Ruiza. Prezydent nie ugiął się pod presją polskiego pomocnika w czasie rozmów o odnowieniu kontraktu. Tak samo nie skusiło go 80 milionów proponowane za Fabiana Ruiza. Napoli nie chce stracić jakości tych zawodników, którzy mają zapewnić drużynie dalszą konkurencyjność" - tak komplementuje prezydenta klubu najbardziej poczytny włoski dziennik sportowy "La Gazzetta dello Sport". Jego dziennikarz uznał nawet, że Aurelio De Laurentiis zasłużył na dopisek "2.0" za postawę w sprawie obu swoich pomocników.

"La Gazzetta" wylicza we wtorek piłkarzy, którzy mają stanowić trzon zespołu Gennaro Gattuso w następnym sezonie. Poza Zielińskim i Ruizem są to pomocnik Diego Demme, obrońcy Giovanni Di Lorenzo oraz Kostas Manolas, a także ofensywni Lorenzo Insigne oraz Dries Mertens.

Wszyscy ci piłkarze grają regularnie w obecnym sezonie, w którym Napoli może jeszcze wygrać Puchar Włoch i Ligę Mistrzów. Na liście nie ma Kalidou Koulibalego czy Arkadiusza Milika, którzy przymierzają się do opuszczenia Neapolu. Kontrakt Polaka z Azzurrimi obowiązuje jeszcze przez ponad rok, ale jeżeli De Laurentiis chce zarobić na jego sprzedaży, musi to zrobić w najbliższym oknie transferowym.

Czytaj także: Diego Godin krytykuje Serie A: Byliśmy narażani do ostatnich chwil

Czytaj także: "Gdyby grał na 100 procent, byłby nie do powstrzymania!". Brat Mario Balotellego wyznał szokującą prawdę

ZOBACZ WIDEO: Zrobimy sobie w Polsce "drugie Bergamo"? "We Włoszech wszystko zaczęło się od meczu piłki nożnej!"

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)