Czwartek w Serie A: Inter porozumiał się z Eto'o, Lucio ma żal do Bayernu

Włodarze Interu Mediolan doszli do porozumienia z Samuelem Eto'o odnośnie warunków umowy. Kameruńczyk za sezon gry we Włoszech zarobi 10,5 mln euro. Nowy obrońca Nerazzurri, Lucio ma żal do swojego byłego pracodawcy Bayernu Monachium. Trener AC Milanu, Leonardo przyznał, że Rossoneri w tym okienku transferowym w ogóle się nie wzmocnili.

W tym artykule dowiesz się o:

Inter porozumiał się z Eto'o

Inter Mediolan osiągnął porozumienie z Samuelem Eto'o odnośnie warunków umowy. Po dwugodzinnej rozmowie stronom udało się dojść do konsensusu.

Dyrektor techniczny Nerazzurri - Marco Branca potwierdził, że z Kameruńczykiem wszystko jest już uzgodnione. W przeciągu tygodnia transfer powinien dojść do skutku.

- Kwestia odszkodowania pozostaje jednym nierozwiązanym problemem - wyjaśnił menedżer Eto'o, Josep Maria Mesalles - Podpis pod umową powinien zostać złożony w weekend, najpóźniej w poniedziałek lub we wtorek. Musimy już tylko ustalić kilka szczegółów z Barceloną - dodał.

Eto'o trafi do Interu w ramach rozliczenia za transfer Zlatana Ibrahimovicia do FC Barcelony. Kameruńczyk za sezon gry we Włoszech zarobi 10,5 mln euro.

Lucio ma żal do Bayernu

Reprezentant Canarinhos - Lucio, który niedawno zasilił szeregi Interu Mediolan, ma żal do Bayernu Monachium. Brazylijczyk nie spodziewał się, że Bawarczycy po latach owocnej współpracy potraktują go w taki sposób.

- Spodziewałem się większego szacunku. Jeżeli z Interem wszystko pójdzie jak należy, zakończę karierę we Włoszech. Nie wrócę do Niemiec ani też do Brazylii - zapewnił Lucio. - Każdy trener ma swoje pomysły, to jest normalne. Sposób, w jaki mnie potraktowano, jest jednak nie do zaakceptowania. Zasłużyłem na szacunek. Chciałbym, by trener przed podjęciem decyzji porozmawiał ze mną - dodał.

- Przykro mi, bo spędziłem w Bayernie wspaniały okres czasu. Szkoda, że się skończyło, ale taka jest piłka. Akceptuję decyzję szkoleniowca, który nie chciał na mnie stawiać. Odejście do Interu to żaden problem, ale zachowanie Bayernu wydaje mi się mało poprawne. Ostatnie tygodnie były dla mnie bardzo stresujące, nie czułem się dobrze - wyjaśnił.

Leonardo: Prawda jest taka, że się nie wzmocniliśmy

AC Milan w letnim okienku transferowym miał wzmocnić formację ataku, ale szeregów Rossoneri nie zasilił póki co żaden napastnik. Na San Siro nie trafił Edin Dzeko, nie trafi Luis Fabiano. Szkoleniowiec - Leonardo wierzy jednak, że zespół będzie stać na odnoszenie sukcesów.

- Jeżeli chodzi o Luisa Fabiano, nadszedł moment, by powiedzieć tak lub nie. Jesteśmy bliżsi tego drugiego. To prawda, nie wzmocniliśmy się. Taka jest rzeczywistość. Odszedł Kaka i to kolejna prawda. Jeżeli jednak ta drużyna wydobędzie z siebie wszystko to, co ma do zaoferowania, będzie ją stać na bardzo dużo - powiedział Brazylijczyk.

- Jeżeli kogoś pozyskamy, na pewno będzie mile widziany - dodał.

Milan przegrał z Club America

W towarzyskim spotkaniu rozegranym w ramach turnieju World Football Challenge, AC Milan przegrał z meksykańskim Club America. Jedyną bramkę dla drużyny prowadzonej przez Leonardo zdobył Włoch Filippo Inzaghi.

AC Milan - Club America 1:2 (0:0)

0:1 - Esqueda 56'

1:1 - Inzaghi 66'

1:2 - Marquez 84'

Milan: Storari - Favalli, Nesta (46' Onyewu), Jankulovski, Antonini (70' Zambrotta) - Gattuso (76' Strasser), Seedorf (61' Abate), Flamini (80' Harmony) - Ronaldinho, Zigoni, Inzaghi.

Club America: Navarrete - R. Rojas, Mosqueda (83' C. Sanchez), Carlos Silva, Cerda, J. Sanchez, Reyna Martinez, Mosquera (82' Inigo), Esqueda (79' Chitiva), Beausejour (70' Martinez), Cabanas (70' Marquez).

Źródło artykułu: