Portal sport1.de podaje, że Leroy Sane w środowy wieczór przyleci prywatnym samolotem do Niemiec, by w czwartek przejść badania w Bayernie Monachium. Media donoszą, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to Sane podpisze kontrakt z klubem ze stolicy Bawarii.
Wspomniany serwis donosi, że 24-latek zamierza związać się z Bayernem umową do 2025 roku. Rocznie ma zarabiać poniżej 20 milionów euro, a Manchester City ma otrzymać za ten transfer opłatę w wysokości mniejszej niż 50 mln euro.
Przypomnijmy, że Sane miał dołączyć do Roberta Lewandowskiego już latem 2019 roku, ale krótko przed planowaną finalizacją transferu doznał poważnego urazu kolana. Nabawił się go w spotkaniu o Tarczę Wspólnoty z Liverpoolem, który miał być jego ostatnim w barwach Man City.
Teraz Leroy Sane ma wrócić do Bundesligi po czteroletniej przerwie. Przed sezonem 2016/17 Manchester City kupił go z Schalke 04 Gelsenkirchen za 52 mln euro. Jeśli wszystko przebiegnie bez przeszkód, to dzięki transferowi do Bayernu prawie w całości odzyska zainwestowane w Niemca pieniądze, nie licząc oczywiście wypłacanego kontraktu.
Głównie przez urazy Sane nie dał Manchesterowi City tyle, ile oczekiwał Pep Guardiola, ale jego statystyki w The Citizen i tak robią wrażenie: 39 goli i 45 asyst w 135 występach.
Czytaj także:
- Ibrahimović wraca do kadry AC Milan. "To lew, zawsze jest głodny"
- Chwile relaksu po traumatycznym zdarzeniu. Tak wypoczywa piękna partnerka Dele Alliego
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kapitalna sztuczka Lewandowskiego na treningu Bayernu!