W pierwszym półfinale Pucharu Polski sezonu 2019/20 Cracovia wygrała przed własną publicznością z Legią Warszawa (3:0, więcej TUTAJ). Eksperci skomentowali sensacyjne rozstrzygnięcie na Twitterze.
Adam Godlewski zwrócił uwagę na to, że Wojskowi od kilku spotkań mają problem fizyczny. "Jadą na oparach" - podsumował dziennikarz.
Legia od kilku meczów jechała na oparach. Już po meczu ze Śląskiem - rozegranym 21.6 - jeden ze znajomych preparatore fisico mówił mi, że zauważalny jest problem fizyczny. A potem było już tylko gorzej. Dziś wręcz fatalnie. Cracovia przeciwnie - rosła w trakcie rundy finałowej
— Adam Godlewski (@AdamGodlewski) July 7, 2020
Michał Kołodziejczyk z Canal+ Sport pokusił się o prognozę szans Legii na zdobycie mistrzostwa Polski w tym sezonie. Przypomnijmy, że Legia potrzebuje zdobyć jeden punkt w trzech ostatnich meczach sezonu, by cieszyć się z tytułu.
Moim zdaniem Legię spokojnie stać na ten jeden punkt w ostatnich trzech meczach. #CRALEG
— Michał Kołodziejczyk (@Michal_Kolo) July 7, 2020
"Po wszystkiemu, szkoda Pucharu. (...) Byle do soboty" - napisał na Twitterze Łukasz Jurkowski.
Po wszystkiemu szkoda Pucharu. Taka drużyna jak Legia powinna walczyć na 100% w każdym meczu o każde trofeum. EOT. Byle do soboty.
— Łukasz Jurkowski (@Jurasmma) July 7, 2020
Wojciech Kowalczyk z kolei zakpił z Pawła Stolarskiego, który gonił Wdowiaka przez pół boiska, a i tak padł gol.
Stolarski dwie minuty po wejściu potrzebuje zmiany.
— Wojciech Kowalczyk (@W_Kowal) July 7, 2020
Zobacz pozostałe komentarze:
A na serio: forma Cracovii ostatnio rośnie, dodatkowo Probierz miał dziś plan na Legię a jego drużyna zrealizowała go perfekcyjnie.
— Zelislaw Zyzynski (@ZelekZyzynski) July 7, 2020
Legia jest w słabszej formie, poważnie osłabiona, wynik i zmęczenie z Poznania też miały znaczenie.
Wszystko robili, włącznie z losowaniem, by w finale zagrały Legia i Lech. A tymczasem... #CRALEG
— Tadeusz Musioł (@Tadmus) July 7, 2020
Mecz na spokojne 2:2
— B(L)1916 (@BL_1916) July 7, 2020
ZOBACZ WIDEO: Stadion RKS-u Okęcie zalany przez ulewy i strażaków. "Przy wsparciu miasta zaoferowaliśmy pomoc"