Występ Jerome'a Boatenga w finale LM stał pod znakiem zapytania. Ostatecznie Hansi Flick wystawił go od pierwszej minuty w starciu Paris Saint-Germain - Bayern Monachium. Jednak niemiecki defensor musiał zejść z boiska już w I odsłonie.
Po jednym ze starć w polu karnym 31-latek potrzebował pomocy sztabu medycznego. Po kilku chwilach zapadła decyzja, że musi zostać zmieniony. W 25. minucie wszedł za niego Niklas Suele.
Boateng także nie dokończył półfinałowego spotkania z Olympique Lyon. Wtedy trener Flick tłumaczył, że doświadczony obrońca od pewnego czasu ma problemy mięśniowe. Niemiec jednak stał się bardzo ważną postacią w drużynie Bawarczyków, więc fizjoterapeuci robili wszystko, aby w kilka dni postawić go na nogi.
Warto także pamiętać, że ten sam zawodnik z powodu problemów zdrowotnych przedwcześnie zakończył swój udział w finale Pucharu Niemiec. Widać zatem, że w tym sezonie prześladuje go pech w najważniejszych momentach.
Liga Mistrzów. PSG - Bayern. Polityczna przepychanka na Twitterze. Co za riposta Stanisława Karczewskiego >>
Liga Mistrzów. PSG - Bayern. Deco stawia Neymara ponad Lewandowskim. "Jest inny, jest na poziomie Messiego i Ronaldo" >>
ZOBACZ WIDEO: Pracował z Lewandowskim w Lechu Poznań. "Poprawił wszystko, jest najlepszym napastnikiem na świecie. To gladiator"