Na co dzień nie zawsze stać ich na chwilę relaksu we własnym gronie. Robert Lewandowski ma sporo obowiązków w Bayernie Monachium, a najbliższy sezon, który ruszy w drugiej połowie września, zapowiada się wyjątkowo intensywnie.
Anna Lewandowska także jest osobą bardzo zapracowaną. Trenuje, prowadzi interesy, a także opiekuje się dwiema córeczkami (młodsza Laura przyszła na świat na początku maja).
Teraz jednak oboje wreszcie mogą nieco przystopować. Lewandowski spełnił w tym miesiącu swoje wielkie marzenie, wygrał z Bayernem Monachium puchar Ligi Mistrzów - najcenniejsze trofeum w klubowym futbolu. Po powrocie z turnieju w Lizbonie dostał dwa tygodnie wolnego.
"Bezcenny czas z rodziną" - napisała Lewandowska obok zdjęcia wrzuconego na Instagram. Widzimy na nim, jak uśmiechnięci i zrelaksowani małżonkowie cieszą się spędzonymi wspólnie chwilami.
Przy okazji Lewandowska nawiązała do swojego niedzielnego wpisu. Przypomnijmy, że dotyczył on ocen, jakim nieustannie poddawane są kobiety (więcej TUTAJ>>). "Mnie w radzeniu sobie z różnymi ocenami pomógł SPORT - nieustannie będę to powtarzać. Promuję aktywność fizyczną, bo w mojej opinii jest to antidotum na wiele problemów" - pisała w niedzielę Lewandowska.
Te słowa spodobały się wielu internautkom, które udostępniały i komentowały post trenerki. "Jest mi ciepło na serduchu i czuję się naprawdę wzruszona za docenienie mojej pracy" - zwróciła się do nich Anna Lewandowska.
Czytaj także: Jerzy Brzęczek: Robert Lewandowski powinien dostać nagrodę dla najlepszego piłkarza świata
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski o twarzy dziecka. Film podbija sieć