To dobra wiadomość dla fanów włoskiej piłki. Po wybuchu pandemii koronawirusa miłośnicy Serie A mecze mogli oglądać jedynie w telewizji. Pierwszym klubem, który uzyskał zgodę na wpuszczenie kibiców jest Parma Calcio 1913.
Klub w piątkowym oświadczeniu informował o otrzymaniu zgody od władz samorządowych Parmy. Dzięki niej niedzielny, towarzyski mecz z Empoli FC obejrzy na trybunach maksymalnie 1000 widzów. Mają zostać rozlokowani w dwóch odległych od siebie strefach na Stadio Ennio Tardini w Parmie, który może pomieścić 22 352 kibiców.
Wchodząc na niedzielny mecz kibicom będzie mierzona temperatura. Jeśli termometr przekroczy 37,5 stopni Celsjusza, to taka osoba nie zostanie wpuszczona na stadion. Przez cały mecz na trybunach będzie obowiązek noszenia maseczki zasłaniającej usta i nos. Działacze zdają sobie sprawę, że nie można jeszcze nazwać tego powrotem do normalności, ale klub stara się działać na korzyść swoich fanów.
"Rozumiemy, że to nie jest powrót do normalności, ale robimy wszystko, co w naszej mocy, by fani stopniowo wracali do nas" - czytamy w piątkowym oświadczeniu klubu.
Ostatni mecz Parmy z udziałem kibiców był rozgrywany 9 lutego przeciwko Lazio Rzym. Od tamtego czasu na Stadio Ennio Tardini trybuny były puste. Podobnie może być też w przyszłym sezonie, który rozpocznie się dla włoskich klubów 19 września. Ciągle jednak trwają dyskusje w tej sprawie.
Zobacz też:
Transfery. Luis Suarez dogadał się z Juventusem. Umowa bliska finalizacji
Liga Narodów. Włochy - Bośnia i Hercegowina. Zaskakująca wpadka trenera. Wszystko przez brak okularów
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski o twarzy dziecka. Film podbija sieć