Marcel Zylla rozstał się z Bayernem Monachium wraz z końcem czerwca. Jego kontrakt z triumfatorem Ligi Mistrzów wygasł i pomocnik nie przedłużył go. "Czas powiedzieć do widzenia" - napisał na Instagramie. Zylla urodził się w Monachium, grał w drużynach juniorskich i młodzieżowych miejscowego klubu, ale nie zadebiutował w meczu pierwszego zespołu Bayernu o stawkę. W poprzednim sezonie rozegrał 13 meczów w zespole rezerw na poziomie trzeciej ligi i strzelił w nich trzy gole.
Nowym klubem Marcela Zylli został Śląsk Wrocław. W barwach tego zespołu zaprezentuje się po raz pierwszy w PKO Ekstraklasie. Podpisał kontrakt na cztery lata do 2024 roku.
- Kontynuujemy naszą politykę transferową, sprowadzając w tym okienku do Śląska kolejnego, perspektywicznego polskiego zawodnika. Marcel to ofensywny piłkarz, który może grać zarówno na prawym, jak i na lewym skrzydle. Naszą uwagę zwrócił występami w młodzieżowej reprezentacji Polski i mamy nadzieję, że w barwach Śląska potwierdzi swoją wartość. Od dłuższego czasu byliśmy w kontakcie i cieszymy się, że do nas dołączy – cytuje oficjalna strona klubu dyrektora sportowego Dariusza Sztylkę.
Pomocnik ma 20 lat i występował w juniorskiej reprezentacji Niemiec, a także w juniorskiej i młodzieżowej reprezentacji Polski. Trenerzy pracujący w obu federacjach uznawali go za zawodnika zdolnego, dobrze rokującego i pozwolili mu zagrać dla dwóch krajów. Zylla wystąpił w zespole Jacka Magiery w zeszłorocznych mistrzostwach świata U-20. W tej kadrze rozegrał w sumie 10 meczów.
Śląsk wzmocnił się siedmioma zawodnikami w letnim oknie transferowym. Do zespołu Vitezslava Lavicki dołączyli bramkarz Michał Szromnik, pomocnicy Patryk Janasik, Rafał Makowski, Mateusz Praszelik i Waldemar Sobota, a także napastnik Fabian Piasecki.
Czytaj także: Genoa CFC szuka bramkarza w Polsce. Dante Stipica był obserwowany
Czytaj także: KGHM Zagłębie Lubin wypożyczyło obrońcę. Soren Reese grał ostatnio z Rafałem Kurzawą
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się strzela w polskiej III lidze