Podopieczni Gordona Chisholma aż czterokrotnie obejmowali prowadzenie, ale dopiero bramka Johna Stewarta z 60. minuty okazała się tą decydującą, na którą piłkarze Aberdeen nie zdołali już odpowiedzieć. Warto podkreślić, że niezwykle emocjonujący, w tym i tak bardzo ciekawym i dramatycznym meczu, był pierwszy kwadrans drugiej połowy, w którym padło aż pięć goli!
Sobotnia potyczka z Aberdeen FC przejdzie do historii małego klubu z południa Szkocji, bowiem po raz pierwszy w historii Queen of the South FC wywalczył awans do finału Pucharu Szkocji.
W niedzielę rozegrane zostanie powtórzone spotkanie 1/4 finału pomiędzy Partick Thistle a Glasgow Rangers. Zwycięzca tego meczu zmierzy się za tydzień w drugim półfinale z St. Johnstone FC.
Queen of the South FC - Aberdeen FC 4:3 (1:1)
1:0 - Tosh 22'
1:1 - Considine 36'
2:1 - Burns 48'
2:2 - Nicholson 52'
3:2 - O'Connor 57'
3:3 - Considine 59'
4:3 - Stewart 60'