Liga Europy: Lech Poznań powalczy z Hammarby IF. Po awans za morze

PAP / 	Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: Mikael Ishak (z lewej) w starciu o piłkę z Waldemarem Sobotą
PAP / Maciej Kulczyński / Na zdjęciu: Mikael Ishak (z lewej) w starciu o piłkę z Waldemarem Sobotą

Kilka generacji piłkarzy Lecha Poznań starało się wyeliminować szwedzki klub z europejskich pucharów i nie udało się to dotąd żadnej z nich. W środę wicemistrz Polski zagra na wyjeździe z Hammarby IF o awans do III rundy eliminacji Ligi Europy.

W tym artykule dowiesz się o:

Poprzednie mecze Lecha Poznań z przeciwnikiem ze Szwecji zostały rozegrane w 2012 roku w eliminacjach Ligi Europy. Kolejorz przegrał na wyjeździe z AIK-iem Solna 0:3, więc zwycięstwo 1:0 w rewanżu nic nie zmieniło w kwestii awansu. Ta wygrana, dzięki strzałowi Mateusza Możdżenia, jest ostatnią przedstawiciela PKO Ekstraklasy z klubem z Allsvenskam. Od jej czasu w kadrze Lecha zmienili się wszyscy piłkarze. W tym sezonie podbić skandynawski kraj próbowała Cracovia i została pokonana 0:2 przez Malmoe FF. Było to piąte z rzędu spotkanie polskiego klubu bez strzelonego gola szwedzkiemu.

- To co było wcześniej, nie gra żadnej roli - powiedział trener Dariusz Żuraw przed wylotem do Sztokholmu. - Trafiliśmy na solidnego przeciwnika ze Szwecji, ale nie jest to zespół, którego nie można ograć. Hammarby fajnie operuje piłką i jest mocne w ofensywie, dlatego będziemy musieli zwrócić uwagę na naszą grę w obronie. Mamy odpowiedni potencjał, żeby takie mecze wygrywać. Postaramy się dobrać takie ustawienie, żeby okazało się skuteczne i żebyśmy po ostatnim gwizdku mogli cieszyć się z awansu.

Z Hammarby IF jeszcze ani Lech, ani inna polska drużyna nie rywalizowała. Siódmy klub w tabeli Allsvenskan nie ma dużego doświadczenia w europejskich pucharach. Ambicje zespołu ze Sztokholmu sięgają nawet fazy grupowej Ligi Europy, ale dotąd nawet się o nią nie otarł. Najlepszym wynikiem był awans do trzeciej rundy Pucharu UEFA w 1985 roku. W tym sezonie Hammarby IF wróciło do pucharów po 13 latach nieobecności i w poprzedniej rundzie Ligi Europy zwyciężyło 3:0 z Puskas Akademia. Węgierska drużyna grała w Szwecji w osłabionym składzie z powodu kwarantanny podstawowych zawodników.

ZOBACZ WIDEO: Reprezentanci Polski grają lepiej w klubach, niż w kadrze narodowej. O co tutaj chodzi? "To jest jedyne wytłumaczenie"

Kolejorz wygrał w identycznym wymiarze 3:0 z łotewskim Valmiera FC. Było to jedno z dwóch zwycięstw Lecha w sezonie. Drugie odniósł w Fortuna Pucharze Polski z Odrą Opole. W PKO Ekstraklasie nie wystartował dobrze i po trzech spotkaniach ma dwa punkty. Po porażce 1:2 z KGHM Zagłębiem Lubin zremisował 2:2 z Wisłą Płock i 3:3 ze Śląskiem Wrocław. W każdym spotkaniu trafiał do bramki przeciwnika, ale też wiele goli traci.

Nie zawodzi Mikael Ishak, któremu cztery gole i jedna asysta dają prowadzenie w klasyfikacji kanadyjskiej PKO Ekstraklasy. Napastnik pomógł również w wypunktowaniu Valmiera FC. Mikael Ishak urodził się i wychował w okolicy Sztokholmu, ale w rodzimej lidze nie występował już od blisko dekady. - Przekazuje nam pewne informacje o przeciwniku, ale w obecnych czasach jest tak ułatwiony dostęp do meczów, analiz i mediów społecznościowych, że wiemy o Hammarby praktycznie wszystko - mówi Żuraw.

Hammarby IF podejmie Lecha na nowoczesnej Tele2 Arenie. Mecze stołecznego zespołu cieszą się dużym zainteresowaniem publiczności. Na wsparcie kibiców tym razem gospodarze nie mogą liczyć, ponieważ wszystkie mecze eliminacji europejskich pucharów są rozgrywane przy pustych trybunach. Kolejorz będzie mierzyć się z inną niedogodnością w postaci gry na sztucznym boisku. Trenował na takiej nawierzchni przed wylotem do Sztokholmu i dzień przed meczem w miejscu akcji. - To musi nam wystarczyć, żeby zaprezentować się dobrze - mówi szkoleniowiec poznaniaków.

Lech zagra już bez Kamila Jóźwiaka, który będzie kontynuować karierę w angielskim Derby County. Nieuprawnieni do występu w europejskich pucharach są zakontraktowani w tym tygodniu obrońca Wasyl Kraweć oraz napastnik Nika Kaczarawa. Kibice gospodarzy obawiali się najbardziej o gotowość swojego najskuteczniejszego zawodnika Muamera Tankovicia, który doznał urazu. Jeżeli zagra, powinien trafić pod specjalny nadzór obrońców Lecha.

Transmisja w Polsacie Sport.

Hammarby IF - Lech Poznań / śr. 16.09.2020 godz. 19:00

Czytaj także: Polska może gościć mecze na neutralnym terenie. Wytypowano pięć miast

Czytaj także: UEFA otworzy stadion przed kibicami. Superpuchar pierwszym meczem z publicznością

Komentarze (0)