Transfery. Arkadiusz Milik dużo ryzykuje. Czarny scenariusz może się ziścić

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Eric Verhoeven/Soccrates / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik
WP SportoweFakty / Eric Verhoeven/Soccrates / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik
zdjęcie autora artykułu

Zamieszanie związane z transferem Arkadiusza Milika trwa w najlepsze. Nadal nie wiadomo, jaki będzie jego status w sezonie 2020/21. Czarny scenariusz mówi o tym, że po prostu straci cały rok.

Arkadiusz Milik z pewnością ma duży ból głowy. Miało być pięknie, miał przenieść się do Juventusu FC, a tymczasem znalazł się w kropce. Polak nadal znajduje się w kadrze SSC Napoli, a najnowsze doniesienia mówią o tym, że nie wypalą też jego przenosiny do AS Roma. Pojawiły się bowiem problemy, które trudno zażegnać. Sytuacja jest mocno kłopotliwa.

O sprawie Polaka pisze "La Repubblica". Podkreślono, że "zarząd SSC Napoli ostrzegł otoczenie Milika, iż podczas styczniowego okresu transferowego nie będzie mowy o transferze".

To jednak nie wszystko. Zdradzono również, że na horyzoncie Arkadiusza Milika pojawiła się wizja "roku na trybunach i poza kadrą". Włoska prasa podkreśla, że "z pewnością nie jest to idealna perspektywa dla napastnika, który w czerwcu ma zagrać w mistrzostwach Europy".

Milik znalazł się w sytuacji nie do pozazdroszczenia. Bardzo dużo ryzykuje. Nie można wykluczyć, że wyjdzie zwycięsko z tej opresji, ale jest też niebezpieczeństwo, że leku na obecny problem nie uda się znaleźć i reprezentant Polski będzie zmuszony do odpoczęcia od klubowej piłki nożnej. Jedno jest pewne. Musi jak najszybciej poszukać pracodawcy, który pozwoli mu na dalszy rozwój.

We wtorkowy poranek włoskie media donosiły, że ratunkiem dla Arkadiusza Milika mogą być kluby spoza Włoch. Podobno polskim piłkarzem interesuje się Valencia CF czy też Newcastle United.

Czytaj także: > Liga Europy: Lech Poznań zagra na Cyprze bez reklamy sponsora strategicznego Transfery. Znów zamieszanie w Barcelonie. Bartomeu wstrzymuje transfer Suareza 

ZOBACZ WIDEO: Były reprezentant Polski ostrzega kadrowiczów. "Zawodnicy nie są od tego, by dyskutować"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (3)
avatar
Szef na worku
22.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jutro będzie: Milik w DTM!  
avatar
Szef na worku
22.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trzy tygodnie temu jakiś sportowy pudelek pisał,że przyszłość Milika wyjaśni się w ciągu 48 godzin...  
avatar
W8inG4DeatH
22.09.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak to się kończy jak piłkarz ma za duże mniemanie o sobie.