Transfery. Bayern Monachium zainteresowany Thomasem Lemarem. Problemem warunki transakcji

Getty Images /  David S. Bustamante/Soccrates / Na zdjęciu: Thomas Lemar
Getty Images / David S. Bustamante/Soccrates / Na zdjęciu: Thomas Lemar

Z powodu urazu Leroy'a Sane, Bayern rozgląda się za piłkarzem, mogącym czasowo zastąpić Niemca. Kimś takim mógłby być Thomas Lemar. Problem w tym, że Atletico interesuje jedynie jego sprzedaż, a nie wypożyczenie.

Z powodu urazu na kilka tygodni z gry wypadł Leroy Sane. W Bayernie mają nadzieję, że ich letni nabytek powróci do gry już po przerwie na mecze reprezentacyjne.

Mimo to "Bawarczycy" zaczęli rozglądać się za kimś, kto nieco wzmocniłby rywalizację na skrzydłach. Kimś takim mógłby być Thomas Lemar.

Francuz od dwóch lat reprezentuje Atletico Madryt, jednak w Hiszpanii uchodzi za jedną z największych pomyłek transferowych w historii klubu. Wydane na niego 70 milionów euro w żadnym stopniu nie przełożyły się na jakość na boisku. W 73 występach zdobył zaledwie 3 bramki oraz zanotował 6 asyst.

W Madrycie nikt nie miałby nic przeciwko, by Lemara sprzedać i odzyskać choć część zainwestowanych w niego pieniędzy. I tu się pojawia problem. Bayernu bowiem nie interesuje zakup piłkarza, a jedynie jego wypożyczenie (bez obligatoryjnej klauzuli wykupu). W Monachium chcieliby powtórzyć manewr, jaki wcześniej przeprowadzono m.in. z Philippe Coutinho czy Ivanem Perisiciem.

W kontekście Lemara wymienia się także inny możliwy kierunek. Jego pozyskaniem zainteresowany miałby być RB Lipsk. Tam jednak w tej chwili problem stanowi znalezienie funduszy umożliwiających transfer.

Czytaj także:
PKO Ekstraklasa. Zbigniew Boniek dosadnie o możliwości przerwania rozgrywek
Serie A. Kamil Glik popełnił błąd w 30. sekundzie meczu. Włosi alarmują. "Jeszcze nie jest liderem"

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarski akcent podczas Fashion Week. Modelka w koszulce Interu

Komentarze (0)