Po spotkaniu Kamil Grosicki nie krył radości z udanego występu. - Bardzo się cieszę z hat-tricka, mecze w kadrze są szczególne. To wielki zaszczyt dla niej grać. Zawsze daję z siebie sto procent. Dedykuję bramki żonie. Są one kochanie dla ciebie w dniu naszej 9. rocznicy ślubu - mówił "Grosik" podczas wywiadu z TVP Sport.
Polacy od początku grali bardzo odważnie i szukali szans na otwarcie wyniku. Pierwsza bramka Grosickiego padła już w dziewiątej minucie.
- Dobrze zaczęliśmy. Powinniśmy mieć na początku rzut karny (więcej na ten temat tutaj >>). Graliśmy wysokim pressingiem. Stwarzaliśmy sytuacje. Osobiście tę piłkę czułem. Wszystko wchodziło. Zagraliśmy z uczestnikiem Euro 2021 i trzeba ten wynik szanować. Dostali szansę młodzi zawodnicy i też jestem pełen podziwu dla nich, bo grali naprawdę dobrze - dodał Grosicki.
ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Tomaszewski o problemach podatkowych Lewandowskiego. "To nie odbije się na jego grze"
W środowym starciu z Finami zagrał jako kapitan, co również było dla niego czymś wyjątkowym. - To największy zaszczyt wyprowadzić Polskę jako kapitan - podsumował Kamil Grosicki.
Jak już zostało wspomniane, premierowego gola w meczu towarzyskim z Finlandią zdobył w dziewiątej minucie. Później trafiał jeszcze w 18. i 38. min.
Czytaj także:
> Bundesliga. DFB oszukało system podatkowy na prawie pięć milionów? Działacze mieli nalot
> Koronawirus. Superpuchar Polski. Bez dalszych zakażeń w Cracovii