Po dobrym weekendzie i zwycięstwem 4:1 nad Arminią Bielefeld w Bundeslidze, Bayern Monachium w dobrych nastrojach przystąpi do kolejnego wyzwania. Po wygranej w rozgrywkach Ligi Mistrzów w sierpniu, do nowej edycji zespół przystępuje w roli obrońców tytułu.
- Oczywiście chcemy odnosić zawsze jak największe sukcesy. W Lidze Mistrzów jest wiele dobrych przeciwników. Musimy po prostu myśleć z meczu na mecz, nie wybiegać w przyszłość - podkreślił Hansi Flick, trener Bayernu.
Po przerwie reprezentacyjnej wszystkie kluby niemal z marszu przystąpiły do gry. Bayern nie miał z tym problemu. - Ostatnio nie mieliśmy za dużo czasu na treningi. Nasza gra przeciwko Arminii Bielefeld wyglądała nieco lepiej, ale mimo wszystko w niektórych sytuacjach możemy się poprawić. Jestem ogólnie bardzo zadowolony - podkreślił szkoleniowiec.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak strzela syn legendarnego piłkarza
W starciu z Atletico może zabraknąć Joshuy Kimmicha, który nie grał już w ostatnim spotkaniu. Piłkarz oczekuje narodzin dziecka. - Wszyscy wiedzą, jak ważny jest on w naszej układance. Sprawy mogą się potoczyć szybko, zwłaszcza z drugim dzieckiem. Musimy więc poczekać i zobaczymy - wyjaśnił Flick.
- Jeśli chodzi o Alphonso Daviesa, to mógł być trochę osłabiony, ale ze swoim tempem i dynamiką jest dla nas istotny. Ważne, żeby wrócił na właściwe tory, a na treningu wyglądał już bardzo dobrze. To normalne dla tak młodego zawodnika po intensywnym sezonie - powiedział szkoleniowiec bawarskiej drużyny.
Mecz z ekipą z Madrytu zaplanowano na środę na godz. 21:00. - Granie przeciwko Atletico już na inaugurację to duże wyzwanie. Diego Simeone cały czas rozwija swoją drużynę. Mają jedną z najlepszych obron w Europie i jakość w ataku. Przeanalizowaliśmy ich mocne i słabe strony. Grają zdyscyplinowaną piłkę. Mamy opracowany plan i wdrożymy go w środę - zakończył.
Czytaj też:
Liga Mistrzów. Początek walki gigantów. PSG - Manchester United hitem pierwszego dnia. Pojedynki z polskimi akcentami >>
Liga Mistrzów. Siedmiu wśród wspaniałych. Polacy liderami i debiutantami >>
Czy Bayern Monachium obroni tytuł w Lidze Mistrzów? 
