"Bellissima" - Włosi znów oszaleli na punkcie Zlatana Ibrahimovicia. Napastnik AC Milan po raz kolejny jest na ustach wszystkich kibiców w Italii. Ponownie złamał wszelkie prawa... fizyki. W 83. minucie meczu Udinese Calcio vs Milan (TUTAJ znajdziesz naszą relację >>) strzelił bramkę na wagę trzech punktów. Strzelił? To mało powiedziane.
Szwedzki napastnik wyszedł w górę i przewrotką pokonał bramkarza Udine - Juana Musso. "Po co biegać, skoro potrafisz latać" - Zlatan w swoim stylu skomentował to trafienie na Twitterze. I dodał wyjątkową fotkę.
Zobaczcie sami.
Why run when you can fly pic.twitter.com/zNLK8H5hB0
— Zlatan Ibrahimović (@Ibra_official) November 1, 2020
To była ósma bramka (a siódma w Serie A) bramka Szweda w tym sezonie. Skuteczność wyborna. Tym bardziej, że Ibrahimović przez ponad dwa tygodnie był zakażony koronawirusem (TUTAJ więcej szczegółów >>) i nie mógł wtedy trenować. Napastnik z Mediolanu jest obecnie najskuteczniejszym piłkarzem we włoskiej ekstraklasie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kompletnie zaskoczył bramkarza. Komentator "odleciał"
Wrócił w wielkim stylu, bo najpierw strzelił dwa gole w derbach Mediolanu, potem znów dwukrotnie wpisał się na listę strzelców w spotkaniu z mocną AS Romą, a teraz dołożył "cyrkowy strzał".
Dzięki wyśmienitej formie Zlatana, piłkarze AC Milan zajmują fotel lidera włoskiej ekstraklasy, po sześciu kolejkach. Wyprzedzają zarówno Juventus FC (z Wojciechem Szczęsnym w składzie), jak i SSC Napoli (Piotr Zieliński i Arkadiusz Milik).