Boniek do ważnego piłkarza reprezentacji Polski: "Teraz praca, praca, praca"

Agencja Gazeta / Jan Rusek / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek
Agencja Gazeta / Jan Rusek / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek

Podczas meczu Polska - Holandia (1:2) Kamil Jóźwiak zdobył swoją pierwszą bramkę w seniorskiej reprezentacji. Po tym debiutanckim golu do młodego zawodnika zwrócił się prezes PZPN Zbigniew Boniek.

Reprezentacja Polski ma za sobą porażkę z Holendrami. Mimo niepowodzenia zespołu ten pojedynek szczególnie wspominać będzie Kamil Jóźwiak. To dlatego, że przy okazji starcia z Oranje zapisał na swoim koncie debiutanckie trafienie w barwach seniorskiej kadry Polski.

Po tej bramce do Jóźwiaka zwrócił się prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek. Emerytowany piłkarz zamieścił na Twitterze wymowny wpis.

"To tylko początek... teraz praca, praca, praca" - napisał Boniek, podając dalej nagranie bramki Jóźwiaka.

Kibice byli zachwyceni stylem, w jakim zdobył tego gola. Najpierw urwał się na lewej flance, a później sprytnie oszukał rywali i po obiciu słupka skierował piłkę do siatki.

Radość była ogromna. Szkoda tylko, że nie Biało-Czerwoni nie mogli cieszyć się również po zakończeniu spotkania. Kolejne dwie bramki należały do Holendrów, którzy w ostatecznym rozrachunku triumfowali 2:1.

Zobacz także:
> Koronawirus. Wybuch zakażeń w reprezentacji Urugwaju
> Zobacz challenge Lewandowskiego podczas treningu Bayernu. Ogień!

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarskie sztuczki Hansiego Flicka. Dobry jest!

Komentarze (3)
avatar
yes
20.11.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"Emerytowany piłkarz zamieścił na Twitterze wymowny wpis" - ktoś to pewnie wymyślił na potrzeby tego artykułu. Ciekawe co na to Boniek?? Czytaj całość
avatar
yes
20.11.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"Emerytowany piłkarz zamieścił na Twitterze wymowny wpis" - ktoś to pewnie wymyślił na potrzeby tego artykułu. Ciekawe co na to Boniek?? Czytaj całość
avatar
Grzegorz Groniecki
20.11.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Może ty rudy lisie w końcu się weźmiesz do pracy pracy pracy bo jak na razie to piłka klubowa już nawet nie jest na dnie tylko pod nim a reprezentacja stacza się po równi pochyłej na same dno