W poniedziałek Luis Suarez uzyskał pozytywny wynik testu na koronawirusa i nie znalazł się w 22-osobowej kadrze Atletico Madryt na kluczowy mecz Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium. Zdaniem trenera Diego Simeone urugwajski napastnik wciąż może zagrać w tym spotkaniu.
Argentyńczyk zapowiedział, że we wtorek były zawodnik Barcelony przejdzie kolejny test. - Ten wirus jest dziwny. Jeśli będzie miał negatywne wyniki, będzie gotowy. Chce pomóc zespołowi - przekazał Simeone na konferencji prasowej.
- Dobrze się czuje, chce być z zespołem. Najważniejsze jest to, że jest zdrowy. Jeśli nie zagra we wtorek, zagra w sobotę - dodał trener Atletico.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wiało jak diabli. Tak padł kuriozalny gol!
Luis Suarez zakaził się podczas zgrupowania reprezentacji Urugwaju, które miało miejsce dwa tygodnie temu. Z tego powodu nie zagrał w wygranych meczach Primera Division z Barceloną i Valencią, a także w Lidze Mistrzów z Lokomotiwem Moskwa (0:0).
Spotkanie z Bayernem jest kluczowe dla Atletico. Bawarczycy mają już zapewniony awans z pierwszego miejsca, dlatego do Madrytu wylecieli bez kilku czołowych piłkarzy, w tym Roberta Lewandowskiego (więcej TUTAJ). Z kolei piłkarze Simeone mają po 4. kolejkach 5 punktów - o 2 więcej od Lokomotiwu i o 4 więcej od RB Salzburg.
Z powodu kontuzji przeciwko Bayernowi na pewno nie zagra inny z napastników - Diego Costa. Spotkanie odbędzie się we wtorek, 1 grudnia, o godz. 21:00.
Czytaj też: Barcelona odrzuciła rekordową ofertę za Messiego. Sensacyjne słowa byłego prezydenta klubu
