Robert Lewandowski najlepszym napastnikiem świata. Amerykańscy eksperci nie mają wątpliwości

To byłby transfer roku. Neymar zdradza gdzie chce odejść!

Amerykańska telewizja ESPN kolejny rok z rzędu zorganizowała plebiscyt FC 100, w którym wybiera najlepszą dziesiątkę piłkarzy na świecie, a także graczy na poszczególnych pozycjach.

Wyboru dokonało 65 ekspertów - od dziennikarzy po prezenterów i byłych zawodników. Każdy z nich otrzymał listę 250 piłkarzy i trenerów, których mogli następnie umieścić w dziesiątce.

Najlepszym piłkarzem 2020 roku został, według ESPN, Lionel Messi. Drugi był Kylian Mbappe, a trzeci Cristiano Ronaldo. W ścisłej czołówce zabrakło Roberta Lewandowskiego.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: efektowne racowisko i głośny śpiew. Tak Neapol pożegnał Diego Maradonę

Polak został jednak wyróżniony w innej kategorii. Zawodnika Bayernu Monachium wybrano najlepszym napastnikiem świata. W pokonanym polu zostawił Neymara, Erlinga Haalanda czy Karima Benzemę. "Lewy" awansował o dwie pozycje względem 2019 roku.

"Trudno śledzić rekordy Lewandowskiego. (...) Podczas turnieju w Lizbonie ciężko pracował dla swojej drużyny, wracając głęboko do środka pola i unosząc się na skrzydłach, aby zrobić miejsce w polu karnym. W wieku 32 lat Lewandowski ma jeszcze kilka sezonów, aby dogonić rekord Gerda Muellera" - napisano w uzasadnieniu.

ESPN za punkt kulminacyjny Lewandowskiego w 2020 roku uznało występ przeciwko Chelsea FC w Lidze Mistrzów. Polak miał udział we wszystkich siedmiu bramkach, jakie Bayern strzelił wtedy w dwumeczu.

Zwycięzcy plebiscytu FC 100:
Bramkarz: Manuel Neuer (Bayern)
Prawy obrońca: Trent Alexander-Arnold (Liverpool)
Środkowy obrońca: Virgil van Dijk (Liverpool)
Lewy obrońca: Andrew Robertson (Liverpool)
Środkowy pomocnik: Joshua Kimmich (Bayern)
Ofensywny pomocnik: Kevin De Bruyne (Manchester City)
Skrzydłowy: Sadio Mane (Liverpool)
Napastnik: Lionel Messi (Barcelona)
Środkowy napastnik: Robert Lewandowski (Bayern)
Trener: Juergen Klopp (Liverpool)

Czytaj także:
- Liga Europy: Benfica Lizbona - Lech Poznań. Szansa na awans wciąż jest, ale wicemistrz Polski musi liczyć na cud
- To byłby cios dla kibiców Realu Madryt. Zaskakująca decyzja kapitana