Zawodnik nie może pogodzić się z utratą bliskiej osoby. To kolejny cios, jaki w jego kierunku wymierzył los. Wcześniej wychowywał się w rozbitej rodzinie, bo jego rodzice postanowili wziąć rozwód. Dorastał u boku matki, którą właśnie stracił.
"Moja najdroższa matka, którą bardzo kochałem, zmarła w wieku 47 lat po długiej walce z alkoholem i narkotykami" - pisze Victor Palsson, jednocześnie publikując fotografie z matką - część pochodzi z okresu dzieciństwa piłkarza, a część jest bardziej aktualna.
Później zwraca się w stronę zmarłej matki. "Nie nauczyłem się, co oznaczają słowa 'tęsknię za tobą'. Teraz to wiem. Nie byłem gotowy się pożegnać. Żyłem nadzieją, że wyzdrowiejesz i wrócisz. Nadzieja wygasła i to boli. Wiem, jak bardzo się starałaś i walczyłaś" - dodaje.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wolej-poezja! Prześliczny gol piłkarki FC Barcelona
"Niczego nie pragnęłaś bardziej niż relaksu i bycia tutaj dla swoich dzieci i wnuków. Axel (syn Victora - dop. red.) był bardzo szczęśliwy, że byłaś przy nim. Bardzo go kochałaś, a on kochał ciebie. Obiecuję, że nigdy o tobie nie zapomni" - zapewnia reprezentant Islandii.
Palsson pisze też, że jest przekonany, iż jego matka dała z siebie wszystko, by pokonać uzależnienia. "Życie nie było dla ciebie ani łatwe, ani sprawiedliwe. Chcę, żebyś wiedziała, że jestem z ciebie dumny. Byłaś dobrą matką i moją najlepszą przyjaciółką" - podkreśla piłkarz.
We wpisie zdradza, że mimo dorastania w trudnych warunkach, nigdy nie chciał, by ktokolwiek inny był jego matką. Zmarłej 47-latce wiele zawdzięcza.
"Będzie mi brakowało twojego wielkiego, ciepłego serca. Byłaś taką wspaniałą osobą, która zawsze chciała wszystkim pomóc. Przepraszam, że nie potrafiłem zrozumieć, przez co przeszłaś. Teraz już to rozumiem. Przebaczam ci i mam nadzieję, że ty też mi wybaczysz. Chcę wierzyć, że jesteś teraz w lepszym miejscu. To nie jest dla nas pożegnanie na zawsze. Gdziekolwiek jesteś, pozostajesz w moim sercu. Zawsze będę cię kochać" - kończy Palsson, zawodnik SV Darmstadt 98 (2. Bundesliga).
Czytaj także:
> La Liga. Celta Vigo rozgromiła Cadiz
> "Co za niesamowity Dream Team...". Cristiano Ronaldo dziękuje "France Football"