FIFA The Best. Liczby nie kłamią. Robert Lewandowski zmiótł rywali z najwyższej półki

Getty Images / Alex Grimm/Bongarts / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Alex Grimm/Bongarts / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski stoi przed niepowtarzalną szansą na indywidualny sukces. Poparty jest ciężką pracą i spektakularnymi osiągami, o których Cristiano Ronaldo i Lionel Messi mogli tylko pomarzyć.

W finałowej trójce plebiscytu FIFA na najlepszego piłkarza znaleźli się Robert Lewandowski, Cristiano Ronaldo i Lionel Messi. Po tym jak dziennik "France Football" zdecydował się nie przyznawać Złotej Piłki za pandemiczny 2020 rok, nagroda od światowej federacji jest najważniejszym indywidualnym wyróżnieniem ostatnich miesięcy. Jeśli spojrzymy na dokonania finalistów w tym roku i jesienią 2019 r., to trzeba powiedzieć wprost - faworytem jest "Lewy" i CR7 z Messim nie powinni mieć większych szans.

"Lewy" zgarnął wszystko

Przyjrzyjmy się trofeom, bowiem one odgrywają największą rolę, a tutaj Lewandowski, stosując słownictwo z motorsportu, wyprzedził obu rywali i jeszcze ich zdublował. Polski napastnik wygrał wszystko, co było możliwe do zgarnięcia, a na horyzoncie jeszcze są Klubowe Mistrzostwa Świata. Te mają odbyć się zimą 2021 r.

Bayern Monachium był nie do pokonania w Lidze Mistrzów 2019/2020. Jako pierwszy triumfator w historii LM nie przegrał żadnego meczu. Bawarczycy po drodze zmiażdżyli Barcelonę w ćwierćfinale 8:2, a wtedy Messi był na boisku cieniem samego siebie. Rundę wcześniej odpadł Juventus FC z CR7 w składzie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski ma groźnego rywala. Popis piłkarza Bayernu

Na ligowych podwórkach Bayern i "Stara Dama" utrzymały dominację i obroniły mistrzowskie tytuły, ale Messi nie poprowadził "Blaugrany" do tytułu najlepszego klubu w Hiszpanii. Ekipa z Camp Nou musiała uznać wyższość Realu Madryt. Brak mistrzostwa negatywnie powinien wpłynąć na ocenę Argentyńczyka.

Krajowy puchar udało się zdobyć jedynie Bayernowi. Juve uległo w finale Pucharu Włoch SSC Napoli, a FC Barcelona pożegnała się z Pucharem Króla w ćwierćfinale.

Na Superpuchary Włoch i Hiszpanii musimy za to jeszcze poczekać. Bayern z "Lewym" w składzie ma już ten mecz za sobą i wygrał w Niemczech. Do tego zgarnął Superpuchar UEFA.

Oprócz tego RL9 i CR7 poprowadzili swoje reprezentacje do awansu na Euro 2020. Messi zrobił sobie krótką przerwę od kadry po Copa America 2019, a jesienią grał w eliminacjach do mundialu w Katarze.

ZawodnikKlubMiejsce w lidzeKrajowy pucharLiga MistrzówKrajowy SuperpucharSuperpuchar UEFA
Robert Lewandowski Bayern Monachium 1. miejsce (mistrz) Zwycięstwo Zwycięstwo Zwycięstwo Zwycięstwo
Cristiano Ronaldo Juventus 1. miejsce (mistrz) Finał 1/8 finału Mecz w styczniu -
Lionel Messi FC Barcelona 2. miejsce Ćwierćfinał Ćwierćfinał - -

Maszyna do zdobywania goli

Na korzyść Lewandowskiego przemawiają też indywidualne nagrody. Został najlepszym napastnikiem i piłkarzem sezonu UEFA oraz zgarnął tytuły króla strzelców w Bundeslidze, Pucharze Niemiec i LM. Argentyńczyk był najskuteczniejszym piłkarzem La Ligi w minionym sezonie, ale z dużo mniej pokaźnym dorobkiem bramkowym od Polaka. Portugalczyk za to musiał obejść się smakiem w Serie A.

Dodajmy, że polski napastnik był drugim po Johanie Cruyffie (1971/72) piłkarzem w historii, który zakończył sezon w podwójnej potrójnej koronie.

"Lewy" strzelał w zeszłym sezonie jak na zawołanie (64 gole w 58 meczach), a w tej kampanii również przebija swoich rywali. W ciągu 1,5 roku trafiał do siatki rywali ponad 80 razy. Lepszym asystentem jest już Messi, który w zeszłym sezonie zanotował prawie 30 ostatnich podań.

ZawodnikGole w sezonie 2019/2020Gole w sezonie 2020/2021Suma goliAsysty w sezonie 2019/2020Asysty w sezonie 2020/2021Suma asyst
Robert Lewandowski 64 20 84 12 7 19
Cristiano Ronaldo 48 17 65 7 2 9
Lionel Messi 33 9 42 28 4 32

Polak nieco dostaje od pozostałej dwójki jedynie w statystyce celnych podań. U Lewandowskiego przez 1,5 roku ok. 75 proc. z nich znalazło adresata, natomiast konkurenci naszego napastnika w plebiscycie zanotowali ponad 80 proc. dokładnych zagrań.

W przeciągu 1,5 roku najmniej żółtych kartek zarobił Ronaldo, bowiem tylko pięć. Nieco więcej mają na koncie "Lewy" (dziewięć) i Messi (dziesięć), ale żadnej nie dostali w meczach reprezentacyjnych.

Przez półtora roku Lewandowski grał najwięcej czasu. Na boisku spędził łącznie 6349 minut. Ronaldo nieznacznie przebił barierę sześciu tysięcy (6053 minuty), a w tym aspekcie Messi ma już trochę mniej nabitego czasu gry (5654 minuty).

Patrząc na podane liczby i osiągnięcia, należy stwierdzić, że Robert Lewandowski ma największe szanse na zagarnięcie nagrody od FIFA. Od 2008 r. tylko raz najlepszym piłkarzem świata nie był ktoś z dwójki Messi-Ronaldo (Luka Modrić w 2018 r.), więc "Lewy" ma niepowtarzalną okazję na przełamanie tego duopolu na dobre.

Początek finałowej gali plebiscytu FIFA The Best o godz. 19:00.

Czytaj też:
Gdzie oglądać galę FIFA?
Flick wskazał faworyta

Źródło artykułu: