PKO Ekstraklasa: Lech Poznań chce stopera Anderlechtu. Problemem ogromna pensja

PAP/EPA / ANTONIO BAT / Na zdjęciu: Antonio Milić (z prawej)
PAP/EPA / ANTONIO BAT / Na zdjęciu: Antonio Milić (z prawej)

Środkowy obrońca to jeden z transferowych celów Lecha Poznań. Wicemistrz Polski prowadzi rozmowy w sprawie pozyskania Antonio Milicia z RSC Anderlechtu. Problemem jest jednak gigantyczna pensja Chorwata.

26-latek ma w Belgii umowę ważną do połowy 2022 roku, lecz w obecnym sezonie nie zagrał ani razu i aktualny pracodawca chętnie by się go pozbył.

Menedżer stopera rozpoczął poszukiwania nowego klubu, a jednym z poważniej zainteresowanych jest właśnie "Kolejorz". Negocjacje mogą być jednak bardzo trudne, bo na mocy wciąż obowiązującego kontraktu Antonio Milić inkasuje rocznie aż 850 tys. euro. To pensja, na jaką Lech na pewno się nie zgodzi, a według belgijskich mediów, sam zawodnik nie jest zbyt skłonny, by schodzić z oczekiwań finansowych.

Chorwat jest wychowankiem Hajduka Split, z którego w styczniu 2015 roku przeniósł się do KV Oostende. Na zasadzie wypożyczenia reprezentował również barwy Rayo Vallecano, z którego latem ubiegłego roku wrócił do Anderlechtu (z nim jest związany od lipca 2018).

Milić ma na koncie trzy występy w seniorskiej reprezentacji Chorwacji. Zadebiutował w niej we wrześniu 2018 roku (wcześniej wielokrotnie grał w kadrach młodzieżowych).

W Lechu 26-latek rywalizowałby o miejsce w składzie z Lubomirem Satką, Thomasem Rogne, Djordje Crnomarkoviciem oraz Tomaszem Dejewskim.

Tej zimy wicemistrz Polski pozyskał już pomocnika Jespera Karlstroma, opuścili go natomiast Marko Malenica i Jakub Moder.

Czytaj także:
Oficjalnie: mecz Polska - Islandia ostatnim sprawdzianem przed Euro 2020
Wieczysta Kraków nie przestaje szokować. Kolejny piłkarz z przeszłością w ekstraklasie zagra w okręgówce

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: cybertrening dał popalić gwiazdom Bayernu. Ta reakcja Lewandowskiego mówi wszystko

Źródło artykułu: