Duże pieniądze dla Jerzego Brzęczka. Wiadomo, ile zarobi mimo zwolnienia z kadry
Jerzy Brzęczek nie jest już selekcjonerem piłkarskiej reprezentacji Polski. Sam trener był mocno zdziwiony tym faktem, jednak o zabezpieczenie finansowe nie musi się martwić.W poniedziałek jednak jak grom z jasnego nieba spadła informacja, że kadra zostaje bez trenera. - Szykował się na drugą przygodę życia po igrzyskach olimpijskich - mówił w Kanale Sportowym Mateusz Borek.
Ten wyjawił również, że Brzęczek nie będzie mógł narzekać na brak środków do życia. - Nawet gdyby przegrał na mistrzostwach z kretesem - zakładamy trzy mecze - no to dostał rok dłużej pensji. To pewnie w granicach 2-2,5 miliona złotych bez większych premii - przyznał Borek, nazywając to "zadośćuczynieniem finansowym". Wychodzi więc około 170-200 tys. zł miesięcznie.
ZOBACZ WIDEO: Wielki autorytet potrzebny reprezentacji Polski. "Zawodnicy przyjeżdżają na kadrę i zapominają jak się biega po boisku"
Brzęczek w 2020 roku przedłużył umowę z PZPN. Miała ona obowiązywać do 31 grudnia i miała dwie klauzule. Pierwsza zakładała możliwość rozwiązania jej w sierpniu 2021, kiedy kończy się kadencja Zbigniewa Bońka. Druga zawierała możliwość przedłużenia umowy.
Bilans Jerzego Brzęczka w pracy z kadrą to 12 zwycięstw przy pięciu remisach oraz siedmiu porażkach. Drużyna strzeliła 36 goli, a straciła 20. Nie potrafiła jednak wygrać żadnego spotkania z przeciwnikiem należącym do europejskiej czołówki. Eliminacje do Euro Polacy zakończyli z 8 zwycięstwami, jednym remisem i jedną porażką.
PZPN jeszcze nie poinformował, kto będzie nowym selekcjonerem. W 2021 roku drużynę narodową czeka Euro 2020, a także eliminacje do mistrzostw świata.
Zobacz także:
Zbigniew Boniek zabrał głos ws. zwolnienia Jerzego Brzęczka. "Ciężki dzień..."
PZPN kontaktował się z Marco Giampaolo
-
Szczepionka bez atestu Zgłoś komentarz
Panie Boniek a jak to wyglądało jak go wywalaliście? Dotknął zębami podłogi, czy raczej dostał odprawę 3x200 000 złotych??? I mieszkanie na nowy start...:):):) -
Wiesiek Kamiński Zgłoś komentarz
Liczy się spokój,czyli kasa na koncie ! -
Rafi Neo Zgłoś komentarz
Takie szastanie przez PZPN pieniędzmi na odszkodowanie za zerwanie umowy z tym nieudolnym gościem udającym trenera - powinno być zbadane przez Prokuraturę. -
Tomasz Sobczak Zgłoś komentarz
niektórym. Związek jest jak kazda firma a jej szef mając tzw. mandat może robić wszystko to na co pozwala SATUT i tu powinna pojawić się kropka. O i jest! -
Nie zaszczepię się Zgłoś komentarz
Boniek powinien odpowiadać za tą defraudację pieniędzy. Dlaczego podpisał kontrakt, żeby go zerwać? -
Darek Oko Zgłoś komentarz
Ha ha ha... jakby nie Bośnia i H. i ta czerwona karta to pewnie by spadli do dyw. B. Nie pocieszajcie się. Pieniądze co Brzeczek zarobił i odprawę to i tak dużo osiągnął na swój cel. -
mattii Zgłoś komentarz
Dobre kontrakty też trzeba umieć zdobywać. Pan Jerzy zdobył,więc należy mu się. Ale dobrze,że jego czas już minął,bo mistrzostwa byłyby katastrofą. -
yhym1920 Zgłoś komentarz
"utrzymał reprezentację w Dywizji A Ligi Narodów." hahahahahahahahahahahaha hah CO ZA BAJKI!!!!!!!! Ta oferma nic nie zrobiła oprócz zamętu. -
Atito Zgłoś komentarz
200 000 K miesiecznie bezrobotnego w czasach co nie ma jak ich wydac NIE MA LEPSZYCH PRACODAWCOW od bukmacherow . -
MrLouie Zgłoś komentarz
nieudactwo. -
Ires Zgłoś komentarz
Eeee. Bez przesady :D Nawałka oficjalnie zarabiał 270 tys euro rocznie tj około miliona złotych a Brzęczek podobno mniej więc skąd te dwie bańki? -
jahu61 Zgłoś komentarz
Za co? -
Szczepionka bez atestu Zgłoś komentarz
To jest życie. 200 000zł na miesiąc, a kadra w roku gra około 12 meczy.