Od czasu kiedy Thomas Tuchel zasiadł na ławce trenerskiej Chelsea, zespół z Londynu jeszcze nie odniósł porażki. Jego podopiecznych czeka jednak prawdziwy test. "The Blues" we wtorek zmierzą się z liderem ligi hiszpańskiej, Atletico Madryt.
Niemiecki szkoleniowiec wie, że aby awansować do 1/4 finału Ligi Mistrzów trzeba będzie pokazać się na boisku z jak najlepszej strony. - Tak, to na pewno wielki test. Atletico to bardzo doświadczony klub z bardzo dobrym trenerem. Mam nadzieję, że to pozwoli nam wykrzesać z siebie 100%. Będziemy grać po swojemu - stwierdził na przedmeczowej konferencji prasowej.
Thomas Tuchel wypowiedział się też na temat presji związanej z grą w Lidze Mistrzów. Według niego ta w Paris Saint-Germain była większa. Chelsea w dużej mierze skupia się także na Premier League.
- Jako trener nigdy się tak nie czułem. W Paryżu, wszyscy oceniają Cię na podstawie Ligi Mistrzów. Każdy wymaga od Ciebie wygranej ligi i innych trofeów. (...) Dla Chelsea Premier League, stanowi większą wartość niż Ligue 1 dla Paris Saint-Germain - mówił.
Z powodu obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa spotkanie odbędzie się w stolicy Rumunii, Bukareszcie na Arenie Narodowej. Początek spotkania 1/8 Ligi Mistrzów o godzinie 20:45.
Zobacz też:
Premier Boris Johnson ogłosił plan. Kibice w Anglii poznali termin powrotu na stadiony
Robert Lewandowski kroczy po nagrodę, której jeszcze nigdy nie zdobył
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kamil Glik wyglądał jak RoboCop